Palenie marihuany skuteczniejsze od tabletek z THC?
Tabletki stały się standardem w odniesieniu do klasycznego podawania leku chorym. Jednak w przypadku marihuany, większość badań określa tą formę jako znacznie mniej skuteczną.
Podczas gdy prawodawcy pracują nad legalizacją marihuany do celów leczniczych, pacjenci w Kanadzie i Stanach zjednoczonych stosują lek z substancją psychoaktywną THC. Pigułki Marinol i Cesamet są powszechnie stosowane w leczeniu objawów nudności i wymiotów między innymi u pacjentów z chorobą nowotworową. Jednak naukowcy jednoznacznie twierdzą, że spożywanie marihuany w formie tabletek nie jest tak skuteczne w łagodzeniu bólu jak palenie konopi.
Badania przeprowadzone w ubiegłym roku przez New York State Psychiatric Institute odkryli, że tabletki Marinol działają znacznie wolniej - na efekt czekamy około półtorej godziny. Tymczasem szczytowy wynik palenia skręta został osiągnięty w ciągu piętnastu minut.
Badania wykazały, że palenie marihuany przynosiło pacjentom niemal natychmiastową ulgę w bólu. Naukowcy podkreślają także, że palenie marihuany ma swoje oczywiste zalety, w szczególności zdolność pacjentów do samodzielnego dostosowywania dawek potrzebnych do leczenia bólu - co nie jest tak łatwe przy użyciu pigułek.
Samoregulacja dawek THC przy stosowaniu tabletek może być problematyczna, a nawet niebezpieczna dla zdrowia.
źródło: www.hightimes.com/read/medical-experts-smoking-weed-better-thc-pills