Polecane Sklepy

HEMP.pl - growboxy, lampy, nawozy do uprawy roślin

nasiona marihuany

 
 
 
 

TEMAT: Porady Franco - Tworzenie własnej genetyki.

Porady Franco - Tworzenie własnej genetyki. 10 lata 7 miesiąc temu #1

  • SkyneT 2.0
  • SkyneT 2.0 Avatar
  • Offline
  • Indoor Killer
  • Sky is back :)
  • Posty: 1881
  • Zebranych lumenów: 3207
  •  

  •  




Breeding to proces tworzenia i stabilizacji nowych gatunków, a wszystko ma początek w poszukiwaniu dobrego źródła DNA, na którym zbuduje się ów gatunek. Jest wiele sposobów breeedingu, od zwykłej selekcji cech aż do kannabinoidów, terpenów i badaniu DNA. Ale podstawowe cele są takie same. Dla domowego hodowcy, celem jest znalezienie dobrych genów początkowych, skrzyżowanie ich, i selekcjonowanie ich dopóki nie znajdzie on upragnionych cech. Następnie bardziej zawiłym zabiegiem jest reprodukcja wybranych jednostek, przez tworzenie stabilnych gatunków.Początkowym materiałem do breedingu powinno być coś o dobrych cechach, które łatwo rozpoznać. Jeżeli to możliwe, najlepiej jest użyć zwykłych nasion z domowej hodowli, ale również można to zrobić z nasion feminizowanych , ale to wymaga dokładniejszej selekcji. Breeding powinien być skierowany w jedną cechę, lub kilka wybranych cech. Im większa liczba, tym większa szansa przegapienia czegoś w trakcie procesu. Zasada jest prosta: pozostawić to tak prostym jak to możliwe.

Jest wiele celów domowej hodowli, jedni robią to dla żywicy, inni dla smaku, a jeszcze inni dla produktywności. Niektórzy szukają jednej cechy, w tym wypadku najlepiej jest wybrać i hodować tylko tą jedną cechę. Na przykład gdybym chciał wziąć nasionka Super Lemon Haze i skrzyżować je z bardzo płodną indyjką aby zwiększyć plon nie tracąc typowego cytrynowego smaku, najlepiej byłoby najpierw je skrzyżować, wybrać jednostki do reprodukcji, ustabilizować cechę i kombinować ze smakiem.


Stabilizacja może być osiągnięta przez krzyżowanie wsteczne, gdzie wybrane jednostki mające upragnione cechy są krzyżowane wstecznie z rodzicem posiadającym te same cechy. Np., jeżeli Super Lemon Haze jest skrzyżowany z White Rhino dla zwiększenia produkcji i zatrzymania smaku lemona, wybrane potomstwo które ma największą produkcję zostaje krzyżowane wstecznie z SLH dla podkręcenia smaku.
Stabilizacja wybranej krzyżówki jest bardziej skomplikowanym procesem, wymaga dużo miejsca, aby pracować na jak największej liczbie jednostek, i to jest powód dla którego tylko niektóre firmy stabilizują swoje gatunki. Wyhodowanie nasion hybrydy F1 aby wybrać upragnione cechy to jedno, ale podtrzymanie kilku wybranych jednostek do ustabilizowania linii gatunkowej jest trudniejsze. Wymaga to miejsca, aby móc zweryfikować cały zbiór genetycznych kombinacji populacji, co oznacza hodowlę dziesięciu tysięcy roślinek F1 by otrzymać kilka jednostek posiadających upragnione cechy, a następnie użycie ich do powtórnego skrzyżowania z ich oryginalnymi rodzicielami.

Zależnie od gatunku i krzyżówki, często wymagane jest powtórne skrzyżowanie, albo hodowla wsobna od 3 do 6 pokoleń przed osiągnięciem jednakowości. Na przykład w przypadku skrajnych sativ wymagane jest cofanie się o kilka generacji przed osiągnięciem jednakowości, z indyjskimi jest trochę łatwiej.
Upragniony poziom jednakowości również tworzy różnicę, zwłaszcza dla sativ, dobrze jest pozwolić fenotypom aby zaprezentowały siebie, przez co hodowca może wybrać najlepsze dla nich i dla ich potrzeb. Z większą ilością komercyjnych gatunków, docenia się roślinki które są jednakowe, gwarantuje to jedankowy produkt.
Najważniejszą rzecza w domowej hodowli jest to, że rzadko jest możliwe wyhodowanie wystarczającej ilości potomstwa do stworzenia populacji. Z powodu małej ilości roślin w użytku, odnalezienie indywidualności zależy częściowo od szczęścia, smykałki do roślin albo od 6 zmysłu.
Należy również pamiętać, że wiele mistrzowskich szczepów powstało jako anomalia z ogromnych grup indywidualności.
Nie ważne jak mała jest domowa hodowla, według mnie to zawsze najbardziej interesujący, zabawnyi dostarczający najwięcej dumy sposób na hodowlę marihuany. Tworzenie nowych smaków i nowych typów roślin, mieszanie genów, utrzymuje różnorodność, a co najważniejsze zwiększa ilość nasion przechodzących pomiędzy palaczami i hodowcami. Krótko mowiąc, jest to najlepszy sposób na walkę o konopię.

Zrodlo: strainhunters.com & haszysz.com
Niepalący :)
Ostatnio zmieniany: 10 lata 7 miesiąc temu przez Prezes.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Otrzymany Lumen od: Golas

 
 
 

Porady Franco - Tworzenie własnej genetyki. 10 lata 7 miesiąc temu #2

  • sub
  • sub Avatar
btw: Ten tekst - to padaka ;)
No inaczej - Jest - raczej dobry do "spliffa". Gazetowy - nie wynika z niego wiele - wspominane są hasła: które i tak przeciętnemu "Mietkowi" Ziołkowskiemu nie mówią nic.
Poza tym - w tłumaczeniu nie zastosowano - terminologii : słowo -> strain - to na Polski odmiana - nie szczep. W wypadku roślin się tego słowa raczej.. nie używa:itp

Poza tym kilka fragmentów boli. ->
co oznacza hodowlę dziesięciu tysięcy roślinek F1 by otrzymać kilka jednostek posiadających upragnione cechy, a następnie użycie ich do powtórnego skrzyżowania z ich oryginalnymi rodzicielami.

ocb? Jakich 10 tysięcy F1? W F1 się nie szuka zmienności.
Chyba,że F1 jest między - hybrydami - i już na tym etapie - niema dwu podobnych sztuk.
Zależnie od gatunku i krzyżówki, często wymagane jest powtórne skrzyżowanie, albo hodowla wsobna od 3 do 6 pokoleń przed osiągnięciem jednakowości. Na przykład w przypadku skrajnych sativ wymagane jest cofanie się o kilka generacji przed osiągnięciem jednakowości, z indyjskimi jest trochę łatwiej.

Tekst tak nie jasny, że ..dziwny.
Najważniejszą rzecza w domowej hodowli jest to, że rzadko jest możliwe wyhodowanie wystarczającej ilości potomstwa do stworzenia populacji. Z powodu małej ilości roślin w użytku, odnalezienie indywidualności zależy częściowo od szczęścia, smykałki do roślin albo od 6 zmysłu.

Wspomniane jest hasło"populacja" -miło.
Należy również pamiętać, że wiele mistrzowskich szczepów powstało jako anomalia z ogromnych grup indywidualności.

Ba: W wypadku cech zależnych od poligenów- to jest raczej ..nie dziwne.

Link do org?

to? www.strainhunters.com/site/index.php/index.html/_/articles/grow-articles/francos-tricks-on-breeding-your-own-genetics-r50
This is the tenth article in a series where I present selected tricks and advanced growing
techniques. My name is Franco, and I work at Green House Seed Company, in
Amsterdam, since the year 2000. Over the last 10 years I have learned from Arjan
countless tricks and advanced techniques, and I developed a few of my own as well. And
now it’s time to share some of this knowledge with growers worldwide. If we share the
knowledge, everybody wins.
Last month I explained some of the best tricks for hunting landraces. This month, I give
you...

Franco's tricks on: breeding your own genetics

A long time ago I started smoking cannabis, then soon after I started growing it. And that's when I realised, like many do at that stage, the simple truth that breeding is to growing what driving is to walking. Ever since I started growing cannabis back in 1989 i begun dreaming of breeding my own strains, of creating my own crossings. And thanks to Arjan and my work at Green House Seed Company, one day that dream become a reality. Now I want to share a few secrets about this magical art, a science that goes beyond measurable data and into the realm of feelings, perception and sixth sense.

Breeding is the process of creating and stabilizing new strains, and it all starts from sourcing good genetics to start with. There are many ways of breeding, from simple selection of traits all the way up to cannabinoid, terpens and DNA profiling. But the basic principles are the same. For the home-breeder, the point is to find great starting genetics, cross them, and then to select until the desired traits are found. After this, the more tricky step is a matter of reproducing the selected individuals, by making a stable strain out of them.
The starting material for breeding should be anything with great qualities that are easily identifiable. If possible, it is best to use regular seeds for home-breeding, but it is also possible to do it with feminized, although it requires more selection. Breeding should be targeting a single main train, or a selected number of traits. The larger the number, the higher the risk of overlooking something in the process. The rule of thumb is: keep it as simple as possible.

There are many ways of home-breding: some do it for resin, others for flavor, others for production. Some for more than one trait, in which case it is best to do it by selecting and breeding for a single trait at the time. For example, if I would wanna take Super Lemon Haze seeds and cross them with a heavy-producing indica to increase yield without losing the typical lemon flavor, the best way would be to first cross the two, then select individuals for production, stabilize that trait, and then search for the specific flavor.

Stabilizing can be done with back-crossing technique, where selected individuals carrying desired traits are crossed back with the original parent carrying the same similar traits. For example, if a Super Lemon Haze is crossed with a White Rhino for increasing production while keeping the lemon scent, the selected off-springs that are most producing will be back-crossed to the original Super Lemon Haze plant for boosting lemon flavor.
The stabilization process of a selected crossing is a more complicated process, requiring large spaces to be able to check large number of individuals, and this is the reason why few seed companies actually stabilize their strains. Planting a crop of F1 hybrid seeds to select individuals carrying desired traits is one thing. Backing up several selected individuals to stabilize the lines is another. It requires space, to be able to verify the entire gamma of genetic combinations of the population (in cannabis this means planting over 10000 units of F1 to find the few individuals that carry desired expression of traits, then use them for the back-crossing to original parents).

Depending on the strain and the cross, it is usually necessary to back-cross or inbreed 3 to 6 generations before true uniformity is reached. In the case of extreme sativas, for example, it is necessary to go down several generations before any uniformity is achieved, while with indica strains the task is a little easier.
What makes the difference is also the desired level of uniformity: especially for sativas, it is usually very much handy to allow phenotypes to manifest themselves, so growers can select the ones that a best for them and their needs. With more commercial strains, it is usually more appreciated when plats are very uniform, to guarantee an uniform product.

The point of home breeding is that it is rarely possible to plant as many off-springs to actually represent the population. Because of these reduced number of plants in use, finding exceptional individuals becomes also a matter of luck and, in part, “green finger”, or sixth sense.

Let’s not forget that many champion strains were born simply as anomalies in a vast selection of individuals. This is exactly what happened with the Cheese in the UK.

No matter how small the home-breeding operation, in my opinion it is always the most interesting, fun and rewarding way to grow cannabis. Making new flavors and new types of plants keeps mixing the gene-pool, keeps creating diversity, and most of all keeps increasing the number of seeds that go around between smokers and growers. In a few words: it is the best way to keep fighting for the cannabis cause.


Franco – Green House Seed Co.

This content is copyright of Green House Seed Co. © Green House Seed Co. All rights reserved. Any redistribution or reproduction of part or all of the contents in any form is prohibited other than the following:You may not, except with our express written permission, distribute or commercially exploit the content. Nor may you transmit it or store it in any other website or other form of electronic retrieval system.

Org sie lepiej czyta.

Ale to i tak - jest tekst reklamowy - seedbanku.
Z którego nie warto się niczego uczyć - bo w nim.. NIC niema.
Jest co najwyżej ładnie napisany - szczególnie w części pierwszej.
Do tego to:
Over the last 10 years I have learned from Arjan
countless tricks and advanced techniques, and I developed a few of my own as well.

.... Odmiany - na których został zbudowany sukces GH - stworzone zostały przez ..właśnie... jak mu tam było.. na pewno nie Arjan ;)

Po odejściu - breedera -który założył zresztą swój własny bank - GH przestawił się na produkcje - komercyjną : na max - same femi: Kolorowe nasionka? Paczuski z kręciołkiem i po nasionku femi z odmiany? Odmiany oparte na klonie - powstałe jak pstryknięcie palcami |trainwreck np: być może S1 poprostu|
A były twórca ich sukcesu - pisał .., że niema pojęcia czym to teraz -po jego odejściu jest -i co arjan zrobił z org liniami.
Nie rozeszli się raczej w zgodzie - ... osoba która tam została Arjan.. - nie miała raczej za wielkiego pojęcia o - hodowli.

Szkoda, że nie ma czegoś takiego od Simona. Z SS.
On pracował dla sensi..kiedyś tam.
Potem własny bank. - Były nauczyciel biologii..:)
To mogło by być bardzo interesujące.
Ostatnio zmieniany: 10 lata 7 miesiąc temu przez sub.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: AS

Polecane Sklepy

HEMP.pl - growboxy, lampy, nawozy do uprawy roślin

Nasiona Marihuany