Ja na Twoim miejscu wybral jedna roslinke i wyciagnal z kubka, zobacz jak ziemia od dolu wyglada, czy korzenie pognily itp.

To nie to kolego ja też mam temp 32 i słabą wilgotność i wszycho idzie jak ta lala , poza tymi paroma. morze faktycznie to nawóz w ziemi się trafił . Ja używam biedronkowej a w niej jest.

marudny marock chyba mu za cieplo i za sucho .

i mutancik reszta zdrowa a warunki te same .

Czyli ich nie podlewałeś, tylko zraszałeś? Tu pewnie leży problem. Nie wiem jak to się ma do panelu, ale wiem, że zraszanie można popalić roślinki. Woda na liściach skupia światło i je przypala.

Zraszanie roślin nie jest chyba nawet wskazane. Możesz zraszać ścianki box'a dla podniesienia wilgotności.

Poczytaj temat o podlewaniu. Najlepiej jest podlewać obficie, ale rzadko. Tak, by ziemia z wierzchu podeschła.
Ewentualnie możesz je przesadzić do innej gleby

Prosty człeku chyba Ty trafiłeś najlepiej. Ta ziemia jest od Canny.Bio.
Już wczoraj nie mogłem spać i zacząłem kombinować,myśleć... Kubeczki bardzo małe, więc szybko przesychały. Nawet trzeba by było 2 raz dziennie podlewać i tak jak pisałeś człeku nie zraszać, bo już nie chodzi może o przypalanie roślin, choć tu też masz racje, ale to momentalnie wysychało i gówno dawało. A to wszystko ,że kiedyś przelałem roślinkę i na to wychodzi że popadłem ze skrajności w skrajność. Co pisałem wczoraj, że podlałem i postawiłem na parapet. Po powrocie z pracy jednej się poprawiło od razu. Ale biorę tą roślinkę i chciałem sprawdzić co z ziemią. Wyciągam z kubeczka a ta ziemia tak sucha że spierdalała między palcami a po podlaniu wodę przyjęła tylko górna warstwa ziemi. Jakieś pół centa. Konkretnie podlałem.Dziś już tylko dwie zamulają i nie wiem czy coś z nich będzie a reszta ruszyła na zielono
Chciałem wszystkim podziękować za zaangażowanie a dla Prostego człeka jeszcze

Cieszę się, z pomogłem ;P

Witam
Macie może pomysł od czego moje pomidorki mają takie odbarwienia i w miejscu gdzie są plamki jest uschnięty liść.
Warunki w boxie to jakieś 28 stopni i 45 % wilgotności przy włączonym nawilżaczu.
Mają jakieś 8 dni, świeci hps 400.
Macie może jakieś domysły co jest nie tak ?

nie jest przekoksowana ?

Nic nie dawałem od wyjścia samą wodą podlewane, a są w ziemi bio bizza light mix więc nie powinna zawierać żadnych nawozów. Może to dlatego, że za nisko była lampa nad nimi ? I dodam że mam 10 pomidorów i praktycznie na każdej są te same objawy.

masz problem z ph, ewentualnie niedobór wapnia, jaka wodą podlewasz?

Podlewam wodą z brity o około ph 6.3 mierzone ph-metrem. Muszę w takim razie przelać i zmierzyć ph z podstawki skoro to może być wina Ph, ale myślałem, że będzie dobrze z tą wodą o takim odczynie.