Kończymy ten marny i spaprany projekt na maxa.
Musiałem na szybko scinac i nie mam zdjęc z kosy za co wielkie sorki.
Susz wyszedł lichy, mało zbity i wynik mizerny wręcz wstyd go ujawniać ale trzeba bo to konkurs.
Wyszło 95gr wysuszonego na maxa materiału który będę zaprawiał skurką z cytryny.
fotki suszu:
kilka słów na koniec
z matek około 70gr z klonów około 95gr razem 165gr co jest moim najsłabszym wynikiem jak do tej pory, porażka na maxa
błędy które popełniłem to oczywiście zła selekcja matek które tak na prawdę nie nadawały sie do pobierania klonów
uczyłem sie systemu nft i już dużo wiem, ale mylsę ze dopiero w 3 odsłonie uda mi sie z niego wyciagnąc co nieco
brak bieżącej wody przez nie 3 a raczej 4-5 dni dało tak po dupie korzenią że juz nie dało rady nic z tym zrobić
w tej uprawie nie pokazałem serca i rośliny mnie pokonały
ale sie nie poddaje i już myśle z czym zacząć nowe grow!
pozdrawiam i dziekuje za odwiedziny