Rzucilem uprawe bo chcialem rzucić palenie, z przyczyn trafnie wylapanych przez Mr. Kliczko. Wiecie, jak sie ma kilogram ziola w sloikach i pelna szafe plantow to jakos sie nie da.
Na pewno kiedys jeszcze wysieje, ale na razie nie chce. Sprzęt schowany do piwnicy, czeka na swój come back.
Ale to nie znaczy ze nie moge tu z wami troche posiedziec i pogadac
Niepalący
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
mialem podobnie po nalocie za chuja nie chcialo mi sie jarac, z uprawianiem tez byl schiz
ale jakos sie ustabilizowalo, cos tam sadze, cos tam jaram
ciezko ogrodnikowi bez roslin, chociazby jednej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
I mnie nalecialy z nienacka letnia pora, sie udalo jeszcze cudem po 800 na leb outa zebrac i skun tez idzie.Nie zabiora chleba hehehe o ni cholery.Nie to na yt wrzuce filmy ze planty nie sa blee i mozna normalnie zyc niech przymkna na dluzej poczuja zlosc.
Rob co chcesz i tak widzi a JEGO nie oszukasz.
SOJA-Soldiers of the Jah Army-Get Wiser
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.