Inwestorzy w sztucznych mikro-ludzi “mini GM humans” spodziewają się wypuścić swoją technologie na rynek w 2017. To nie jest żart sci-fi. Naukowcy dostarczają sztucznych ludzi z tym samym nastrojem jak produkują jedzenie GMO z nadzieją, że ich produkty zastąpią potrzeby używania zwierząt w laboratoriach testujących.



Sztuczni ludzie będą hodowani z interaktywnymi organami, które mogą być użyte w testowaniu leków przyśpieszyć procesy FDA czy innych rządowych regulacji czy pozwoleń i bez krzywdzenia szczurów czy innych zwierząt obecnie używanych w laboratoriach. GH humansi będą zwierać mikroczipy wielkości smartfona, które będą zaprogramowane na udawanie dziesięciu najważniejszych ludzkich organów ( więcej info: timesofindia.indiatimes.com/home/science/Artificial-micro-humans-to-replace-animals-in-lab-tests/articleshow/41394636.cms )
Każdy GM human będzie malunki – w przybliżeniu wielkości samego mikroczipu, symulując działanie substancji wdychanych, przyjmowanych w krwi, lub przyjmowany doustnie.
Wczesne wersje zawierające sztuczne nerki serce płuco czy jelita są obecnie używane w przemyśle kosmetycznym do obserwacji reakcji na chemiczne specyfiki przez ludzi nie-GMO


W gazecie „the Times of india” naukowcy wypowiadają się, że to może zastąpić do 90milionów zwierząt w laboratoriach. Uwe Marx tissue enginer z Technische Universitat Berlin and founder of TissUse, firmy opracowującej technologie powiedział:
,”jeśli nasz system jest dopuszczony na zasadach wtedy zamknie większość laboratoriów gdzie używa się zwierząt do testów na świecie”
Obecnie ten typ technologii jest używany z sztucznymi organami takimi jak serca nerki, ale rezultaty muszą być zweryfikowane na żyjących zwierzętach w laboratorium, by udowodnić, że substancje działają odpowiednio z prawdziwymi organami.
Problem z obecnym testowaniem I oczywiście z proponowanym rozwiązaniem jest taki, że tuczne organy zwierząt nie reagują tak samo jak ludzkie. Obserwuje się nieprzewidziane efekty uboczne na ludzkich próbach po próbach na zwierzętach pożywienie GMO jest tego doskonałym przykładem
Organy nie mogą być podzielone na fałszywe skomputeryzowane części. Reagują każdy inaczej wewnątrz wydzielniczy, mózg, system nerwowy, sygnały z środowiska, emocje, zgodnie z najnowszą nauką nawet energia naszych ciał.


To przypomina mi jak GMO ludzie są przedsięwzięciem biotechnologicznych militarnych firm pracujących w USA z pozwoleniem na stworzenie super żołnierzy, którzy nie potrzebują pożywienia snu czy przechodzą olimpijskie testy sprawności fizycznej. MO ludzie czy super żołnierze będą mieć możliwość zregenerować swoje organy, które zostały zniszczone czy uszkodzone w walce o tym możesz poczytać tutaj: naturalsociety.com/us-army-super-soldier-genetically-modified-humans-food-sleep/
Kiedy nowi ludzie GM wydają się być świetni na papierze, ponieważ eliminuje się konieczność używania zwierząt jest w rzeczy samej szlachetna, nie zawsze widzimy daleko sięgające konsekwencje za próbowanie odtworzenia formy matki natury. Wydaje się, że przemysł biotechnologii i farmaceutyczny nie uczy się na swoich pomyłkach.

Żródło: worldtruth.tv/genetically-modified-micro-humans-to-be-farmed-for-drug-testing-by-2017/

Naprawdę koniec świata jest bliski...

Według mnie pomysły tego typu są zdrowo popierdolone. Tak jak jest napisane w przedostatnim zdaniu, od tych rzeczy które stworzyła matka natura wszelkie korporację powinny się odpierdolić i nie próbować ulepszać/zmieniać/odtwarzać czy w ogóle przy tym kombinować.

Zabawy w boga nigdy nie konczą sie dobrze a to jest przerażające...
Nasz świat nietety ale chyli się ku końcowi widać to gołym okiem eh...

zależy kto kieruje światem i na co jest nastawiony