"Sami nawarzyliśmy sobie tego piwa. Teraz musimy je wypić" - mówią policjanci z Kolorado. O co chodzi? Otóż legalizacja marihuany w tym amerykańskim stanie sprawiła, że lawinowo rośnie liczba wypadków, do których dochodzi podczas domowych prób ekstrakcji olejku haszyszowego. W efekcie tego procesu powstaje mocny koncentrat marihuany o wysokiej zawartości substancji psychoaktywnej THC.
Wayne Winkler poszukiwał silniejszych doznań, zakupił więc marihuanę i postanowił "pobawić się" w chemika. Próbując pozyskać olejek haszyszowy poprzez ekstrakcję butanową, doprowadził do eksplozji. Z poparzoną twarzą, szyją i rękami mężczyzna trafił do szpitala
A wg mnie powinni zakazać sprzedaży butanu. Głupi nagłówek "Legalizacja marihuany. Są już pierwsze ofiary!"
Interia Onety i inne bzdety to tanie dzówno