Witam, w co tygodniowym up.

Warunki w normie, podlewane caly czas sama woda. Nie zbyt duzo mozna napisac na tym etapie. Wiec foty:
Dzień 8(?):





oraz nowy zawodnik juz na wacie, dzis wieczorem prawdopodobnie trafi do takiej samej butelki.

WWxBD

zdrowa maleńka na pewno lepsza niż moja
pozdrawiam

Nie może mi mnie tutaj zabraknąć
Nie masz przypadkiem zbyt wysokiej temperatury i niskiej wilgotności ?

Pozdro
G.

Temperatura jest ok, a wilgotność czasami spada. Nawilżacz mam 3 biegowy, na drugim stopniu utrzymuje się wilgotność +-60%, na trzecim raz testowalem i bylo 92%, wszystko w boxie pokryte kropelkami ;}.

w tak mlodym wieku wilgotnosc 92% moze tylko pomoc :
zakladam ze politrowka ma jakies tam dziurki w "doniczce" , ale ta mloda wykazuje przelanie/niedotlenienie korzeni.
ale ja sie nie znam

A powiem Ci ze calkiem mozliwe jest przelanie. Wczesniej podlewalem za pomoca miarki, a ostatnie na oko, bo zawieruszyla sie gdzies miarka. Dziurki oczywiscie mam pod butelka. Sprobuje z ta wilgotnoscia i dzis wlacze 3bieg, jestem ciekaw dwoch rzeczy. Ile starczy wody, bo jestem raz dziennie w boxie. A druga rzecz, czy nic sie nie stanie z lampa, jezeli wszystko bedzie pokryte bezprzerwy woda.
Teraz tak rozkminilem, jak testowalem 3bieg (92%wilgotnosci). Na roslinkach rowniez bylo pelno kropelek , przez nawilzacz. Jezeli zostawie aby tak nakurwial, to musze uwazac na przelanie, bo roslinki w sumie beda dostawac wode niby do listnie.

Witam, szybki up po 4 dniach od ostatniego posta ze zdjęciami, planowałem później, ale nie będzie na tyle czasu.

Oczywiście nie obeszło się bez małych komplikacji. Miał być WWxBD i w sumie był, ale z powodu braku czasu w święta, zawieche złapałem i w szafce się wyciągnął. Wiec z żalem, ale wyrwałem go. Na jego miejsce wskoczył WWxCheese który już wylądował w butelce.







Nie wiem czemu tak się podwija, wydaje mi się ze to wilgotność. Zdarza się dosyć często ze dziennie przez około 2-3h wilgotność spada do 35-40%. Spowodowane jest to tym, ze nie mam czasu kiedy jechać aby dolać na czas wody do nawilżacza. A na pełnych obrotach, nie starcza wody przez pełne 24h. Postaram się to jakoś ogarnąć na dniach. Dodatkowo, jak na 12 dzień to szału nie robi, no ale pewnie spowodowane jest to tą wilgotnością.

Pozdro i szczęśliwego nowego roku, z fartem.

Troszkę marnie wygląda ... zerknij czy z temperaturą i wilgotnością wszystko gra.
Karmisz już ?

Mam nadzieję, że wszystko wróci do normy!

Pozdro
G.

Na pewno wilgotność, bo tak jak pisałem spada czasami przez kilka godzin do 35%. Temperatura w normie 24-25'C nonstop, postaram się ją podnieść w miarę możliwości. Może ściągne spreader, powinno to chyba podnieść temperaturę? Przy okazji, zmieniłem lampę na 600W oraz zmieniłem fp na 22/4 - do tej pory była 400W i fp 24/0.
Jeszcze nie podawałem nawozów. Teraz z następnym podlaniem dostanie polowe dawki biohumusa.
Na zdjęciu z góry, widać na krawędziach liści że brązowieją, co to może być?

Ekspertem nie jestem... ale to chyba przez wilgotność w glebie.
Mozę jakaś pleśń korzenie dopadła... cholera wie.

Może ktoś inny cos podobnego widział u siebie i się wypowie jeszcze ...

Pozdro
G.