4 TYDZ FLO
Witam.
Od razu przepraszam ze malo regularne update. Sytuacja powinna wrocic do normy, czyli juz do konca zobaczymy sie co weekend.
Niedobor czasu juz ogarnelem. W koncu bede mogl dziewczyna poswiecic troche czasu.
Braki w wizytach objawily sie bardzo szybko marudzeniem roslin. Na niektorych lisciach PB pojawily sie niedobory, wydaje mi sie ze Mg.
Zalalem dzisiaj zbiornik czysta woda z dodatkiem soli gorzkiej mam nadzieje, ze rosliny troche odpoczna i nabiora apetu na kolejne tygodnie. Wygolilem tez calkiem sporo lisci z gory. Nie jestem zwolennikiem wycinania, no ale stwierdzilem ze musze poprawic troszeczke cyrkulacje powietrza i penetracje swiatla. Wszystko co pod siatka zostalo tez usuniete na przelomie ostatniego tygodnia
Rosliny w koncu przystopowaly. Kalashnikovy wykorzystaly cala wysokosc. Nie wyglada to zbyt pieknie, no ale mam nadzieje ze dokulam sie do samego konca bez wiekszych problemow
Warunki w boxie w normie, karmienie zgodnie z tabela, pH 5,7 - 6,4, dolozylem wiekszy wiatrak mieszajacy.
3 TYDZ
4 TYDZ
przed goleniem
.... fotki uzupelnie wieczorem
Warunki w boxie calkiem dobre, jak na balagan ktory sie tam zrobil