Polecane Sklepy

HEMP.pl - growboxy, lampy, nawozy do uprawy roślin

nasiona marihuany

 
 
 
 
Polityka i tematy związane z narkotykami ...

TEMAT: Ile budżet zarobiłby na legalizacji marihuany?

Ile budżet zarobiłby na legalizacji marihuany? 10 lata 3 miesiąc temu #1

  • Alien
  • Alien Avatar
  • Offline
  • ... zbanowany
  • ja tu tylko sprzatam
  • Posty: 1507
  • Zebranych lumenów: 2609
  •  

  •  

Ile budżet zarobiłby na legalizacji marihuany?



Dochody polskiego fiskusa z legalizacji i opodatkowania handlu marihuaną z naddatkiem wystarczyłyby na sfinansowanie refundacji leków.

Z góry zastrzegam - w tym tekście nie dam się wyciągnąć na ideologiczne rozważania na temat zasadności lub absurdu legalizacji miękkich narkotyków i niuanse medycznych konsekwencji takiej decyzji. Zwolennicy i przeciwnicy legalnych skrętów mają w końcu argumenty zasługujące na uwagę, a ja chcę po prostu podsunąć im jeszcze jeden, często lekceważony w tego typu debatach.

Mam na myśli aspekt czysto finansowy, a dokładniej - podatkowy. Państwo polskie od lat tuczy się w końcu na papierosach, które też nie są witaminkami oraz alkoholu, który “pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach” jedynie w kabaretowych skeczach. Akcyza na używki tylko w ubiegłym roku przyniosła budżetowi blisko 30 mld zł i fiskus jakoś nie brzydził się pochodzeniem tej fortuny. W Europie tytoń - a zwłaszcza alkohol - są jednak od wieków składową kultury i zasłużyły na akceptację, mimo że obie te używki - jak pokazują badania toksykologów - na głowę biją marihuanę pod względem siły uzależniania.






Zacznijmy od podstaw, czyli od oszacowania skali konsumpcji marychy na ziemiach polskich. Z danych Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii (EMCDDA) wynika, że w Polsce idzie obecnie z dymem ok. 500 ton marihuany rocznie, a po skręta sięga ok. 9 proc, dorosłej polskiej populacji. Legalizacja tej używki nie powinna jednak nijak wpłynąć na jej popularność, już dziś bowiem zakup trawki jest banalnie prosty, a ryzyko zatrzymania przez policję - relatywnie niewielkie. Na potrzeby tej analizy zakładamy jednak, że jakieś 30 proc. rynku pozostanie we władaniu narkotykowego podziemia, bo cenę używki z legalnego źródła o 23 proc. podniesie jeszcze podatek VAT.







Dochody polskiego fiskusa z legalizacji i opodatkowania handlu marihuaną z naddatkiem wystarczyłyby na sfinansowanie refundacji leków.

Z góry zastrzegam - w tym tekście nie dam się wyciągnąć na ideologiczne rozważania na temat zasadności lub absurdu legalizacji miękkich narkotyków i niuanse medycznych konsekwencji takiej decyzji. Zwolennicy i przeciwnicy legalnych skrętów mają w końcu argumenty zasługujące na uwagę, a ja chcę po prostu podsunąć im jeszcze jeden, często lekceważony w tego typu debatach.

Mam na myśli aspekt czysto finansowy, a dokładniej - podatkowy. Państwo polskie od lat tuczy się w końcu na papierosach, które też nie są witaminkami oraz alkoholu, który “pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach” jedynie w kabaretowych skeczach. Akcyza na używki tylko w ubiegłym roku przyniosła budżetowi blisko 30 mld zł i fiskus jakoś nie brzydził się pochodzeniem tej fortuny. W Europie tytoń - a zwłaszcza alkohol - są jednak od wieków składową kultury i zasłużyły na akceptację, mimo że obie te używki - jak pokazują badania toksykologów - na głowę biją marihuanę pod względem siły uzależniania.

Firma badawcza IMS podała niedawno, że na refundację leków budżet wydał w 2013 r. ok. 7 mld zł.

Zacznijmy od podstaw, czyli od oszacowania skali konsumpcji marychy na ziemiach polskich. Z danych Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii (EMCDDA) wynika, że w Polsce idzie obecnie z dymem ok. 500 ton marihuany rocznie, a po skręta sięga ok. 9 proc, dorosłej polskiej populacji. Legalizacja tej używki nie powinna jednak nijak wpłynąć na jej popularność, już dziś bowiem zakup trawki jest banalnie prosty, a ryzyko zatrzymania przez policję - relatywnie niewielkie. Na potrzeby tej analizy zakładamy jednak, że jakieś 30 proc. rynku pozostanie we władaniu narkotykowego podziemia, bo cenę używki z legalnego źródła o 23 proc. podniesie jeszcze podatek VAT.

Sprzedaż marihuany w oficjalnych punktach sięgnęłaby zatem 350 ton rocznie - czyli 350 mln gramów. Policja szacuje, że jeden gram tej używki na czarnym rynku kosztuje obecnie od 30 do 50 zł. Uśrednijmy więc cenę na poziomie 40 zł za gram i przyjmijmy, że tyle właśnie wyniesie również cena netto jednego grama z legalnych źródeł. Jeśli założymy że państwo obłoży marychę taką samą akcyzą, jaką obciąża dziś sprzedaż tytoniu (w uproszczeniu 31,41 proc. ceny netto plus 206,7 zł za 1 kilogram), otrzymamy ok. 12,7 zł wpływów akcyzowych od każdego sprzedanego grama. Łącznie - ponad 4,4 mld zł rocznie. Do ceny netto doliczmy teraz także 23 proc. podatku VAT, czyli 9,2 zł od każdego sprzedanego grama narkotyku. Daje nam to kolejne 3,22 mld zł rocznie. Łącznie - ponad 7,6 mld zł czystego zysku dla polskiego budżetu. Do tej sumy można by także doliczyć ok. 200 mln zł, jakie co roku budżet wydaje na szeroko rozumianą politykę antynarkotykową, od kampanii społecznych po zakup dla policji specjalnego wyposażenia do wykrywania narkotyków i szkolenie mundurowych. Zakładamy jednak, że uwalniając marihuanę spod paragrafów, państwo nie zrezygnuje z antynarkotykowej edukacji i walki z podziemiem handlującym twardymi narkotykami, zostawmy więc owe 200 mln zł po stronie wydatków. Kwota, jaka mogłaby zasilić budżet dzięki legalizacji jednej tylko marihuany, jest wystarczająco duża , by naprawdę poważnie zastanowić się nad sensownością takiego ruchu. Firma badawcza IMS podała niedawno, że na refundację leków budżet wydał w 2013 r. ok. 7 mld zł.




zapraszam do dyskusji :peace:




żródło-newsweek.pl
kto mnie szuka ten mnie znajdzie tam gdzie czuc
ukochana ganje
Ostatnio zmieniany: 10 lata 3 miesiąc temu przez Alien.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Otrzymany Lumen od: Golas, Koza, Bongjour, AS, Wild, Człowiek Nauki Fazy

 
 
 

Ile budżet zarobiłby na legalizacji marihuany? 10 lata 3 miesiąc temu #2

  • Golas
  • Golas Avatar
  • Offline
  • Indoor Killer
  • Peace & Love !
  • Posty: 7701
  • Zebranych lumenów: 8099
  •  

  •  

Cyferki mówią same za siebie ... komu tak naprawdę nie leży legalizacja MJ ! :P
To nic nie ma wspólnego z pierniczonym uzależnieniem i dobrem ludzi ... wciskają społeczeństwu baje od wielu lat.
FARMACJE ! tylko one mogą się przeciwstawiać.

Ale to się zmieni !

Pozdro B)
G.
Żyjemy aby Doświadczać !
Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś Sam !
Rośliny to nie maszyny !
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ile budżet zarobiłby na legalizacji marihuany? 10 lata 3 miesiąc temu #3

  • Alien
  • Alien Avatar
  • Offline
  • ... zbanowany
  • ja tu tylko sprzatam
  • Posty: 1507
  • Zebranych lumenów: 2609
  •  

  •  

na pewno mafii nie leży to na rękę jak każdy polak wie ze rzad to jedna wielka mafia
ale na pewno się to zmieni troszkę czasu jeszcze
kto mnie szuka ten mnie znajdzie tam gdzie czuc
ukochana ganje
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

 

Ile budżet zarobiłby na legalizacji marihuany? 10 lata 2 miesiąc temu #4

gdyby ktoś napisał artykół o tym ile zarobi mafia na legalizacji i sprzedawaniu legalnym dragów, to by chyba bardziej ruszyło niż ten który jest hehehe
czemu amerykański prezydent nagle stwierdził, że palił trawke i że jest bezpieczniejsza od alkocholu mówi, czemu znajdujemy zwykle wiadomości które mówią bardzo pozytywnie o sprzedawaniu zioła w usa zamiast o piepszeniu jakie to jest niebezpieczne zle itd, obama pewnie chciał opowiedzieć w telewizji o swoim życiu co ? :D wzieło go nagle na pogadanki :D


farmaceutyka napewno by ruszyła, chociaż dla mnie najciekawszy to jest przemysł ... sami wiecie :)

oczywiście dobry artukół nie czepiam się tym razem, :) sam lepszego nie napisałem:)
przyjme nasiona. Juanita la Lagrimosa : )
Ostatnio zmieniany: 10 lata 2 miesiąc temu przez Człowiek Nauki Fazy.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ile budżet zarobiłby na legalizacji marihuany? 10 lata 2 miesiąc temu #5

  • Acephali
  • Acephali Avatar
  • Offline
  • ... na FLO
  • Posty: 285
  • Zebranych lumenów: 316
  •  

  •  

super arcik... do wykorzystania później B)
a propos oponentów, Golas ma rację
przemysł farmaceutyczny

ale dodałbym co tego wszystkie inne przemysły, których dochody nie mieszczą nam się w głowach, bo mają wyłączność na robienie z gówna bacik, czyli

przemysł alkoholowy
przemysł tytoniowy
przemysł farmaceutyczny (już wspomniany) z istotnym moim zdaniem rozróżnieniem firm produkujących leki generyczne (agresywny marketing na granicy prawa, trzepanie siana z czyjeś wiedzy, niskie nakłady na development...)

W Polsce nie mówi się głośno o lobbystach, ale jestem pewien, że to właśnie oni robią nam czarny PR od lat...
W obrębie sił politycznych, a nie biznesowych, to jak komu zawieje tak będą krakać... ich nikłe zaangażowanie w cokolwiek pozwala przypuszczać, że nikt z nich nie ma na to wpływu. Zaczynają krakać w PISIE, jak PO powie, że legalizować. PO powie, że nie, jak za legalizacją chce być Palikot i lewica. Co za pajace :talk:
Podsumowując, decyzje są przez nich podejmowane, ale modelowane i kształtowane przez biznes... i to bogaty biznes.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Otrzymany Lumen od: Alien

Ile budżet zarobiłby na legalizacji marihuany? 10 lata 2 miesiąc temu #6

  • Alien
  • Alien Avatar
  • Offline
  • ... zbanowany
  • ja tu tylko sprzatam
  • Posty: 1507
  • Zebranych lumenów: 2609
  •  

  •  

ace - co ty kombinujesz z tym art. ?? :talk: :talk:
kto mnie szuka ten mnie znajdzie tam gdzie czuc
ukochana ganje
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: AS

Polecane Sklepy

HEMP.pl - growboxy, lampy, nawozy do uprawy roślin

Nasiona Marihuany