Przepis na ( konopny wywar)

100 ml wody podgrzewamy tak żeby była ciepła i dodajemy 100ml vódeczki
w tym wywarze (200)ml gotujemy 5 gram mary jean
gotujemy około 30 min od momentu wrzenia co doprowadza do rozkładu alkoholu w dużym stopniu.
Ten wywar jest zamiast wody do zalania maki (ugniecenie ciasta)
Efekt: mocna.
Wywar odcedzamy od miąszu.


wariant numer 2 (zamiast wywaru z alkoholu)

Przepis na ( haszyszowe ciasto)

Haszysz 5gram ugniatamy z ciastem w małej ilości najpierw dać więcej wody niż maki (ważne woda musi byc dość ciepła) i ugniatamy brązowe ciasto i nastepnie dodajemy reszte maki do utwardzenia całej masy
Efekt: bardzo mocna (wręcz powalająca).

Lub jak kto woli ugotować dość skoncentrowaną makumbę i zmieszać z wodą (odpowiednie proporcje) i dodać do maki.

CIASTO

Do wywaru dodać pokruszone drożdże oraz cukier, wymieszać aż drożdże się rozpuszczą. Odstawić na 5 minut
(drożdże zaczną się pienić).
Na stolnicę lub do dużej miski przesiać mąkę, pośrodku zrobić wgłębienie. Stopniowo wlewać w nie rozpuszczone drożdże mieszając łyżką z częścią mąki.


SPOSÓB WYROBU:


Gdy składniki z grubsza połączą się ze sobą wyjąć ciasto na stolnicę i rękami energicznie zacząć je zagniatać. Dodać sól i wyrabiać przez około 10 minut aż ciasto nie będzie się kleiło do rąk, będzie gładkie, miękkie i elastyczne. Można wyrobić ciasto w mikserze za pomocą odpowiedniej końcówki


Uformować kulę z ciasta, wysmarować ją oliwą i włożyć do dużej oraz szerokiej miski. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce bez przeciągów. Ciasto ma podwoić objętość, wyraźnie urosnąć i napuszyć się (w lecie wystarczy około 30 - 40 minut, w chłodne dni trochę dłużej)


Wyrośnięte ciasto wyłożyć na stolnicę i chwilkę powyrabiać, podzielić na 4 części. 4 blaszki posmarować oliwą, na środek położyć po jednym kawałku ciasta i rozpłaszczyć je dłonią równomiernie rozprowadzając po całej powierzchni na grubość około 6 - 7 mm. Uformować boczy rant, przykryć ściereczką i odstawić do podrośnięcia. W międzyczasie nagrzać piekarnik do maksymalnej temperatury, np. 250 stopni C


Gdy piekarnik będzie bardzo dobrze nagrzany rozłożyć nadzienie na pierwszą pizzę pomijając boczny rant: po około 2 - 3 łyżki sosu pomidorowego, około 1/4 szklanki tartego sera (mieszanki mozzarelli, cheddara) oraz 4 - 5 kosteczek sera camembert. Na wierzch położyć 4 połówki szynki oraz 2 cienkie plasterki bakłażana. Dodać trochę cienko pokrojonej cebuli i posypać szczyptą suszonego oregano. Wstawić do piekarnika na metalową kratkę ustawioną w środkowej części. Piec przez około 12 - 15 minut aż brzegi ciasta i spód będą ładnie zrumienione (dla pizzy z większej ilości ciasta i w większej blaszce czas pieczenia można wydłużyć, np. do 20 minut). Gdy brzegi ciasta będą zrumienione można sprawdzić łopatką czy spód pizzy jest również zrumieniony i chrupiący.

Sos pomidorowy:

Pomidory włożyć do wrzątku, wyjąć po 10 sekundach, obrać ze skórki. Pokroić na kawałki, usunąć pestki i sok. Miąższ pokroić w kostkę, włożyć na rozgrzaną dużą patelnię, dodać 1 łyżkę oliwy, 1 łyżkę suszonego oregano, doprawić solą i smażyć na dużym ogniu przez około 15 minut aż sok wyparuje, pomidory zmiękną i zaczną się rozpadać. Odstawić z ognia i ostudzić.
Sery: mozzarellę i ser cheddar zetrzeć na tarce o dużych oczkach, ser camembert pokroić w kosteczkę.
Plasterki szynki przekroić na 4 części, bakłażana pokroić na jak najcieńsze plasterki (można obieraczką do warzyw), cebulę pokroić na cieniutkie "piórka".

Pozdrawiam
ChorielMJ

Zastanawiam sie nad zrobieniem takiej pizzy z dodatkowym składnikiem - grzybki myśle ze mogłaby być ostra bania! Co o tym sądzicie?

P.S. Dzięki za dobry przepis na CannaPizze

Szczerze nie mam pojęcia ze względu na to iż z grzybkami halu nie miałem nigdy do czynienia. Ale jak byś może odpowiednio je przygotował i dodał na podobieństwo pieczarek to mogło by dać super efekty

Będzie trzeba spróbować kiedyś, może być ciekawie. Przydałyby się jeszcze jakieś foteczki:)


Pozdro,
Bongjour