Siemanko! Jak obiecałem, tak zrobiłem.

Korzystając z wolnej niedzieli postanowiłem zabrać się za pieczenie mojego pierwszego w życiu, bezglutenowego chlebka Paleo

Korzystałem z przepisu znalezionego w internecie, spośród znalezionych przepisów, moją uwagę przykuł przepis, w którym używa się aż 7 jajek! Z góry przepraszam za jakość zdjęć, zapomniałem przywieźć swój aparat i korzystałem ze smarftona mamy. No dobra, przechodzimy do sedna.


A więc czego będziemy potrzebowali?

Mąka konopna - 5 łyżek stołowych
Mąka ryżowa(w przepisie była kokosowa, ale nie posiadałem takowej) - 5 łyżek stołowych
Łuskane nasiona konopi - ilość zależna od gustu
7 jaj (uważam, że starczy 5-6)
Sół(najlepiej Himalajska) - pół łyżeczki
Ocet jabłkowy - jedna łyżeczka
Olej kokosowy(ja użyłem oliwy konopnej) - jedna łyżeczka
Nasiona chia (szałwii hiszpańskiej) - niestety nie posiadałem, więc...Dodałem coś od siebie:

Czarny sezam - ilość zależna od gustu
Tymianek - ilość zależna od gustu
Czarnuszka - ilość zależna od gustu
Pestki słonecznika - ilość zależna od gustu


Sposób przygotowania:

Wszystkie mokre składniki (jajka, ocet, oliwa) łączymy ze sobą, mieszając powoli by uzyskać jednolitą konsystencję.
Gdy już to zrobimy dodajemy obie mąki, które wcześniej najlepiej przesiać przez sito, mieszamy do uzyskania jednolitej masy o konsystencji gęstego kleiku. Stopniowo dodajemy sól, sodę oraz dodatki takie jak nasiona konopi, czarny sezam, słonecznik, czarnuszka, tymianek. Mieszamy dokładnie i odstawiamy, w tym czasie grzejąc piekarnik do 170°C. Szykujemy formę do pieczenia, smarując ją masełkiem(najlepiej kokosowym) lub wykładamy papierem do pieczenia i wlewamy masę. Do nagrzanego piekarnika wstawiamy formę na 45 minut. Sprawdzając wykałaczką wilgotność wewnątrz. Gdy patyczek jest suchy, możemy wyciągnąć nasz chlebek do stygnięcia.


Troszkę zdjęć z przygotowań chlebka Paleo






















Masa przelana już do formy:




I ląduje w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni na 45 minut.





i powoli coś tam rośnie:





I po wyjęciu z piekarnika:





Przekrojony chlebek:






Ogólnie średnio jestem zadowolony z tego przepisu, choć chlebek jest naprawdę smaczny! Kolejnym razem użyję innego przepisu, gdzie używa się tylko jednego jajka, a nie siedmiu!



Smacznego!