Planujesz wyjazd do Holandii?
Zastanawiasz sie ile kaski ci bedzie potrzebne?
Zastanawiasz sie ile kosztuje transport publiczny?

Opisze nasz 4 dniowy wyjazd (moj i mojej ukochanej) do Rotterdamu z Londyn Stansted.

A wiec najpierw trzeba sie jakos dostac do samej Holandii, my wybralismy opcje samolotem z Londyn Stansted do Eindhoven. Bilety kosztowaly 190zł za dwie osoby w dwie strony. Po dotarciu do Eindhoven spytalismy sie jak najtaniej bedzie dostac sie do Rotterdamu, powiedziano nam ze mamy wsiasc do autobusu ktory zawiezie nas do Centralnego w Eindhoven, a z tamtad mielismy wziac pociag ktory przejezdza przez Rotterdam.
Bilet na ten autobus da sie kupic zaraz przed lotniskiem ktory kosztuje 3.50EUR = 14.6749PLN od osoby. Gdy placilismy za 2 bilet niestety maszyna zajebala nam 5euro i wyskoczyl napis ze transakcja sie nie powiodla... No ale w koncu zaplacilismy, wsiedlismy i bylismy w drodze na Centralny. Jechalismy jakos 20min, wiec kawalek drogi jest.
Dodam tez ze nie potrzebnie kupilismy te bilety bo nikt w tych bussach nie sprawdza biletow a sam kierowca mial wyjebane.

Gdy bylismy juz na centralnym podeszlismy do maszyn z biletami, kiedy zobaczylismy ile kosztuje dojazd do Rotterdamu to opadly nam szczenki.. 33,50euro = 140.458zł za dwie osoby w jedna strone(!) Wiec pomyslelismy ze zaryzykujemy i pojedziemy bez biletow.(Mielismy wrazie w plan zeby powiedziec ze myslelismy ze da sie rowniez kupic bilet w pociagu) No dobra, wkoncu wsiadamy do pociagu bez biletow, patrzymy sami ludzie w garniakach, no ale co sie dziwic wsiedlismy do pierwszej klasy
Wiadomo lekki stres byl jadac tak na gape, ale bez problemowo dojechalismy i bylismy juz na miejscu.(Rotterdam Centraal)
Gdy zeszlismy z platformy i zjechalismy na dol schodami zobaczylismy ze sa przed nami bramki..(w Anglii jest zrobione tak ze musisz za kazdym razem gdy chcesz wyjsc lub wejsc to potrzeba wlozyc bilet) Na szczescie bramki w Holandii sa caly czas otwarte i mozna przez nie bez problemowo przejsc. No jak juz wyszlismy na powietrze bo byla wielka ulga ze bez przypalu.
takiego kolosa mozna zobaczyc przy centralnym




Dalej udalismy sie ze naszego Hostelu ktory zarezerwowalem jakos tydzien przed. Hostel w ktorym spalismy nazywa sie ROOM Hostel. Zarezerwowalem nam 2 lozka (mimo ze spalismy na jednym) w pokoju bylo 6 lozek pietrowych. Pierwsze wrazenie to ze ciezko tam bedzie spac, ale bylo calkiem odwrotnie, ci ktorzy tam spali byli spokojni i praktycznie caly czas byla cisza.
Za Hostel zaplacilem 570zł za 4 noce, dwie osoby. Trzeba niestety zrobic jeszcze depozyt 10euro wrazie zlamania regulaminu ktory mowi ze nie mozna palic w calym hostelu i na jego schodach, wrazie jego zlamania nie oddaja tych 10euro.
Hostel bardzo goraco polecamy obsluga bardzo mila i chce pomoc jak najlepiej potrafia.
Wiadomo tez ze trzeba cos bedzie jesc i bylismy milo zaskoczeni ze maja tam "Kuchnia Gosci"
Wiadomo, lepiej zrobic sobie wlasne jedzonko niz jesc na miescie dzien w dzien i wydac duzo hajsu.
W hostelu mozna tez wypozyczyc rowery za 8euro na 24godziny, niestety trzeba zrobic depozyt 50euro(!) od kazdego roweru, wiec polecam sie przejsc.
3 min drogi od hostelu mozna zobaczyc taki widok

10 min od hostelu mozna znalesc park, ktory nazywa sie Het Park i jest dobrym miejscem na lolka


Skoro juz mowa o jointach to wypadalo by napisac o jakims coffiku w poblizu. Osobiscie kupywalem w 4 Floors Coffee Shop. Lezy on jakis kilometr od hostelu. NIE POLECAM kupywac skreconych juz jointow, porazka.. sa one zrobione specjalnie dla turystow, jest w nich malo zielska a duzo tytoniu. Wiec polecam wziac sobie cos do wora. Za 10euro dostaje sie jakos 1,3g zalezy tez od sortu ale np Happy Green tyle wyszlo.

Wiadomo ze bedac w Holandii TRZEBA byc w Amsterdamie.
No to pewnego dnia poszlismy na Centralny i chcielismy kupic bilety, wiec podeszlismy do maszyny i chcelismy kupic, ale gdy zobaczylismy ceny (56euro za dwie osoby w dwie strony) to zwatpilismy. Mimo postanowilismy wsciasc do pociagu i znowu jechac na gape hehehe
Nie dosc ze wsiedlismy do pociagu ktory jedzie tylko 20min do Amsterdamu to jeszcze do pierwszej klasy znowu. Takie bilety wyniosly by nas 53euro w jedna strone! Masakra jaki drogi jest tam transport..
No, ale wkoncu dojechalismy i wszystko bylo dobrze.

Amsterdam wiadomo wielki, wiec jezeli nie macie neta w fonie polecam zaopatrzec sie w jakas mapke.
Sklepow z pamiatkami to jest w chu..
Coffikow tez jest bardzoo duzo.
Wystarczy poszukac albo poprostu spytac kogos.

Do Rotterdamu tez wracalismy bez biletow jednak juz w drugiej klasie, no i niestety poproszono nas o bilety ktorych nie mielismy. Wiec powiedzielismy ze chcemy kupic dwa do Rotterdamu, a ona do nas ze bedzie to bardzo drogie bo kolo 99euro.. potem sie zlitowala i chciala nam sprzedac dwa w cenie jednego, ale wkoncu nas wypuscila nas na stacji i kupilismy sobie po bilecie. Kosztowalo to nas 20euro. Wiec cala podroz do Amsterdamu i spowrotem duzo nas nie wyszla

Ogolnie wszystko bylo pozytywnie i polecamy Holadnie jak najbardziej, jednak troche kaski trzeba miec z soba zeby dac sobie tam rade.

Jezeli chcecie sie o czyms dowiedziec o czym moze zapomnialem napisac to mozecie spytac bardzo chetnie odpowiem na wasze pytania.

Pozdrawiamy

A gdzie zdjęcia z reed street

Klepnix napisał:

rood straat

Haha może gdyby był sam, było by i zdjęcie z Red Lights

Зеленое яблоко napisał:
Owszem bylismy na Red Light District, ale czego mialem robic zdjecia?

Brudnym rurom co nie ruszyl bym kijem?

Niektore to lalki barbie niektore stare. Nic ciekawego wedlug mnie. Mam duuuuzo lepsza dziewczyne i robi na bank lepsza robote niz te szlajfy z okienek.

Pozdrawiam

Mój post miał na celu wprowadzić tutaj nutę humoru, jeżeli w jakiś sposób Cię tym uraziłem to wielkie sorry z mojej strony

Sory za off. Pozdro

Зеленое яблоко napisał: Co ty przeciez nie poczulem sie urażony hehe poprostu tak napisalem co mysle na ten temat

Pozdrawiam

Lubie wracac do Amsterdamu. Z kazda kolejna wizyta odkrywam nowe ciekawe miejscowki. Coffiki im mniej komercyjne tym lepsze. Warto wypozyczyc na miejscu rower, zeby sie wbic lepiej w klimat.

co do "brudnych rur"