Witam zakładam temat ponieważ przeczytałem pewną historię i mi się przypomniało o tym a konkretnie kiedy z kolegami paliliśmy jeden z nich przynosił bębenek i kiedy zaczynał grać po 1-3min całe towarzystwo dostawało nie ogara i zaczynali latać wręcz odczuwało się dużo mocniejszy high Mieliście tak? dla mnie było to piękne że kiedy zaczynało się grać każdy zaczynał coś innego robić i gadać były grupki po 2 osoby które gadały inni skakali itp Aaaa i dodam że kiedy był inny rytm widocznie zmieniała się faza

Na poczatku przygody z MJ, niejednokrotnie widzialem muzyke High byl tak potezny, ale to juz minelo. Zazdroszcze jesli nadal to masz hehe

SkyneT nie wiem czy mam ale tak było wiem żeby tak było musi to być muzyka z instrumentu na żywo co jest nieporównywalne z taką z głośników i ja mówiłem o bębenku wydaje mi się że dlatego tak jest bo są to "ostre" dźwięki trzeba będzie znowu spróbować jak coś to będę tu pisał czy udało się czy nie pale od +-4lat a to było z 2 lata temu

Proponuję poczytać o częstotliwości ... do czego należą też dźwięki muzyki.
Wszystko wtedy stanie się jasne .... ma to wielki wpływ na nasze odczucia itp...
Jest to ... PRAWDA, a nie MIT.

Pozdro
G.

Wiele czynników wpływa na rodzaju highu, towarzystwo, odmiana, częstość palenia, ilość itd. itd.

Ja zalecałbym ostrożność przy tego typu eksperymentach. Nie wątpliwie muzyka w tym również bębny mogą wywoływać różnego rodzaju euforyczne wręcz hipnotyczne wrażenie i nie tylko. Należy sobie tylko zadać pytanie za sprawą czego tak się dzieje skoro istnieje tylko dobro i zło a podane zjawisko musimy zakwalifikować do jednego z nich? Osoby, które zdają sobie sprawę, istnienia wymiaru duchowego wiedzą doskonale do czego prowadzi choćby okultyzm, a konsekwencje zwiedzeń maryjnych(nie mylić z Marią matką Jezusa) widzimy w naszym społeczeństwie.
Dodam tylko, że od pradawnych czasów bębny służyły w różnego rodzaju obrzędach, choćby dobrze nam znanych z filmów przedstawiających Indian tańczących przy ogniu w rytmie bębnów , czy jak kto woli rdzennych Amerykanów, oczywiście nie znaczy, że nie należy używać tego wspaniałego instrumentu.