Zapewne nie ma człowieka, który nie słyszałby o piramidach w Gizie, w tym o tej jednej najsłynniejszej –Piramidzie Cheopsa (Chufu). Ale czy każdy zastanawiał się, czy dociekał, jakie było przeznaczenie tej monstrualnej budowli? Kto i kiedy dokonał jej wzniesienia?

Egiptolodzy zajmujący się ową budowlą prowadzą badania, ale nie wiedzieć czemu dopasowują postawioną przez siebie tezę do faktów zamiast odwrotnie. Pomijają wiele ważnych faktów, które ich zdaniem nie mają związku z tematem, a wszystko dlatego, że ukuli tezę, która ni jak ma się do artefaktów. Można powiedzieć, że wpadli w pułapkę własnych ograniczeń –także tych intelektualnych –i pomimo coraz większej ilości dowodów przeczących ich stanowisku z uporem tkwią na swoim stanowisku nie dopuszczając innych.

Na pewno słyszałeś o boskiej proporcji (divina proportio), złotym podziale (sectio aurea), liczbie pi oraz liczbie fi, ale czy masz świadomość, że to wszystko znalazło zastosowanie w budowli zaliczanej obecnie do jednego z Siedmiu Cudów Świata, który dotrwał do epoki nowożytnej w stanie niemal nienaruszonym?

Egiptolodzy szacują, że budowla powstała około 2560 r. p.n.e., chociaż są głosy, że mogła być zbudowana nawet 10000 lat temu. Fenomen tej budowli jest bezdyskusyjny chociażby z tego powodu, że powstała z 6 milionów ton bloków kamiennych (najcięższa budowla na planecie Ziemia), gdzie każdy ważył 2,5 tony, a najcięższy nawet 15 ton, bez grama zaprawy i z precyzją sięgającą milimetrów, a to wszystko jedynie przy użyciu ówczesnych narzędzi, czyli kamienia i miedzianego „dłuta”. Czy to możliwe, aby człowiek był w stanie dokonać tego nie znając jeszcze koła, przy czym olbrzymie bloki kamienne były transportowane na odległość 800 km –z kamieniołomów w Kairze do Gizy? A może jedynie wydaje się nam, że cywilizacje starożytne nie posiadały technologii współczesnego człowieka?

Wielka piramida, to zagadkowa budowla pod każdym względem, ale oprócz pytań kto, kiedy i w jaki sposób dokonał jej wzniesienia, ważniejszym wydaje się w jakim celu. Trudno bowiem przyjąć, że tak ogromny nakład środków, czasu i pracy był pozbawiony ważkiego celu.

Wyjściem do rozwiązania tej zagadki stało się usytuowanie budowli oraz Sfinksa względem kierunków świata. Okazuje się, że budowla wraz ze Sfinksem jest Planetarnym Zegarem odmierzającym cykl 26000 lat zwany Wielkim Rokiem Platona, czyli okres precesji planetarnej.

Zachęcam do obejrzenia filmu, który krok po kroku, niemalże w sposób zegarmistrzowski prowadzi do odkrycia tajemnicy największej na planecie budowli z zasadnym na końcu pytaniem: Przed czym chcieli nas ostrzec budowniczowie piramidy i dlaczego językiem przekazu stał się język matematyki.

„Opis: Egipskie piramidy to jedne z najbardziej zagadkowych budowli starożytnego świata Na przestrzeni tysiącleci narosło wokół nich wiele mitów i legend, które zostały wymieszane z naukowymi teoriami Autor dokumentu postanowił poznać prawdę na temat powstania tych niezwykłych cudów starożytności.”





- Coś nie halo z linkami
- Już halo. Nie dodawaj do filmów tagów html, nie trzeba. Bez odbioru, Bongjour.




Rozwiązywanie starożytnych tajemnic Część 1 . " Starożytni" wiedzieli o wiele więcej niż im się przypisuje w odniesieniu do Życia, Wszechświata, Astronomii, Zaawansowanej matematyki, Magnetyzm, Uzdrawiania, Niewidzialnych Sił itp.
Zakodowana wiedza jest informacją przekazywaną w znakach i symbolach, a możemy znaleźć tą wiedzę na całym świecie.
Wszystkie te starożytne znaki i wzory geometryczne ( Święta Geometria) symbolizują niewidoczne siły w działaniu.
Jesteśmy okłamywani przez media. Nowoczesne archeolodzy nie wiedzą, co mówią. "Starożytni" nie byli głupi czy prymitywny.
Po prostu nie udało nam się rozkodować tej wiedzy przekazywanej w znakach, symbolach i starożytnych dziełach sztuki. Ten rodzaj informacji jest ukrywany przed opinią publiczną .


Naukowcy nie wiedzą co trzyma wszechświat w kupie, odpowiedź to dźwięk i niewidzialne siły.
Materia jest regulowana przez częstotliwości dźwięku. Jest o wiele więcej życia niż możemy dostrzec z naszymi 5 zmysłami.
Powstaje pytanie "kto lub co reguluje niewidzialnymi siłami?" Co się kryje za symetrią w całej naturze? (Złota proporcja, Liczba Fi (Φ), Ciąg Fibonacci'ego itp.) To po prostu nie może być tylko zbieg okoliczności, w mojej opinii jest to inteligentny umysł/świadomość, za tym wszystkim co trzyma to wszystko razem.

















Istnieją trzy ważniejsze etymologie nazwy Ślęza (nazwy góry i rzeki były dawniej pisane jednakowo):

germańska (Steinhauser, Vasmer, wywodząca tę nazwę od plemienia Silingów),

słowiańska (np. Rospond, od ślęga “mokra pogoda, błoto”)

“indoeuropejska” (Udolph, Mańczak).



Wszystkie trzy hipotezy mają wiele słabych punktów i nie ma podstaw by przyjąć którąkolwiek z nich. Można z dużym prawdopodobieństwem uznać, że nazwa została przejęta do języków indoeuropejskich od wcześniejszych mieszkańców tych ziem (Babik). Od nazwy góry i rzeki powstała nazwa plemienia Ślężan, a później Śląska. Na temat pochodzenia nazwy możesz więcej przeczytać w artykule Pochodzenie nazwy Śląsk.

Ślęża zbudowana jest głównie z granitów i gabra. Większa część masywu Ślęży to ofiolit – pozostałość kopalnego dna oceanicznego (skorupy oceanicznej), datowano na 350 mln lat (przełom dewonu i karbonu). W skład tego ofiolitu wchodzą: radiolaryty (pozostałość krzemionkowych skał osadowych leżących na dnie oceanu), amfibolity (zmetamorfizowane pierwotne podmorskie bazalty, tworzące wierzchnią warstwę skorupy), niżej leżą gabra, a na samym dole ultrazasadowe perydotyty, które w efekcie metamorfizmu przekształciły się w serpentynity. Obecnie gabra tworzą szczyt Ślęży i jej południowe oraz wschodnie stoki, serpentynity odsłaniają się na Raduni i wzgórzach położonych na wschód i zachód od niej, natomiast amfibolity są znane z Wieżycy i Gozdnicy – niewielkich szczytów w północnej części masywu Ślęży koło Sobótki.



Znacznie później w obręb zachowanego ofiolitu wdarła się intruzja granitowa, datowana na późny karbon. Obecnie granity budują północne i północno-zachodnie stoki góry. Są one częścią masywu granitowego ciągnącego się od Strzegomia po Sobótkę.

Samo wyniesienie części skał gabrowych i granitowych i ukształtowanie się góry zaszło w neogenie, przy czym bierze się pod uwagę głównie wyniesienie w wyniku ruchów tektonicznych. Wcześniej sądzono, że Ślęża jest twardzielcem, jednak obecnie wpływ selektywnej erozji uważa się za czynnik uzupełniający.



W neolicie wydobywano nefryt w rejonie Jordanowa oraz serpentynit w okolicy Jańskiej Góry i Raduni. Z serpentynitu wyrabiano narzędzia i broń (topory ślężańskie, zapewne raczej kultowe niż użytkowe), a z nefrytu drobne narzędzia i ozdoby. Od X wieku przez całe średniowiecze wydobywano granity oraz serpentynity. Te pierwsze głównie do produkcji kół młyńskich i kamienia budowlanego, ale we wczesnym średniowieczu wyrabiano z nich elementy zdobnicze dla kościołów romańskich (np. kapitele, rzeźby lwów). Serpentynit po wypolerowaniu służył jako kamień ozdobny lub surowiec do wyrobu ozdobnych naczyń. W 1877 otwarto kopalnię rud chromu w rejonie Raduni, działała ona do roku 1943. Od 1920 do pierwszych lat powojennych istniała kopalnia magnezytu w Sobótce, a od 1960 działa kopalnia magnezytu w Wirach. W początkach XX wieku utworzono wielkie kamieniołomy granitu w Strzeblowie (dzielnica Sobótki), a w 1884 uruchomiono kamieniołom serpentynitu (i nefrytu) w Jordanowie. W 1986 udokumentowano duże złoże rud żelaza, tytanu i wanadu na wschodnich stokach Ślęży; nie są one jednak eksploatowane.



Góra stanowiła ośrodek pogańskiego kultu solarnego miejscowych plemion – jego początki sięgają epoki brązu, a upadek przypada na początki chrystianizacji tych obszarów w X i XI w. Rozkwit sanktuarium związany jest z osadnictwem celtyckich Bojów. Na szczycie góry odnaleziono fragmenty kamiennych wałów, o szerokości ok. 12 m, układanych z odłamków kamieni. oraz zagadkowe posągi z charakterystycznym symbolem ukośnego krzyża – według hipotez badaczy krzyż garbo prawdopodobnie związany był z pogańskim kultem solarnym. Wśród rzeźb najbardziej znane to tzw. Grzyb (prawdopodobnie dolna część ludzkiej postaci – w Sobótce), Mnich (u stóp góry – przeniesiony z okolic wsi Garncarsko), Panna z rybą lub Postać z rybą i Dzik (przy drodze na szczyt) oraz Niedźwiedź (na szczycie góry). W pierwszej połowie XII w. (prawdopodobnie w 1110 r.), za panowania Bolesława Krzywoustego, Piotr Włostowic ufundował na szczycie klasztor augustianów. Ze względu jednak na znaczne oddalenie od ludzi klasztor został później (w 1134 lub 1149 r.) przeniesiony do pobliskiej wsi Górka, a wkrótce potem (w 1153 r.) do Wrocławia.


źródło: forumotworzumysl.com

ostatnio leciał na C+. I jak SOM, zgłębiasz już tajemnicę liczby Fi?
polecam film... jest naprawdę mocny w puencie. Bo świadomość, że wszystkie najważniejsze ośrodki cywilizacji starożytnych, najbardziej niemożliwe do zbudowania budowle, kluczowe dla większości religii miejsca leżą w kilkusetkilometrowym pasie okalającym Ziemię, biegnącym dokładnie 30 stopni względem Równika, jest dość ... hmm.. dotkliwa

Zagłębiam już sporo tajemnic

Wiem jedno. Świat jest tak skomplikowany, że niestety niewiele z niego zrozumiem (w skali wszechświata).
Jeszcze system staje na głowie aby to utrudnić.

Również oglądałem dokument na Canal+ i musze powiedziec ze byl ciekawy.
Czym wiecej sie dowiaduje o tym swiecie tym mniej z niego rozumie.

Powiem Wam, że Wszechświat i nasza Planeta, to nic skomplikowanego
My tylko sobie tworzymy problemu i zamiast otworzyć naprawdę oczy, udajemy, że widzimy wszystko lub sporo wiemy.
Od 100 lat nasza technika poszła do przodu, ale nie rozwój osobowości, duchowy itp...
Najgorsze, że cały czas myślimy o sobie jako władcach tej Planety

No ale wierzę, że w końcu wszystko się zmieni na lepsze ... pomimo tego, że ludzie mnie WKURIAJA strasznie !

PS. nie tylko piramidy w Egipcie są wyjątkowe !

Pozdro
G.

Golas napisał:

Mnie również
Golas napisał:
Wzbogaciłem temat o Piramidy z Bośni, parę filmów i trochę czytanki o naszej Górze Ślęża

Pozdro,
Bonjour

Golas napisał:
Nie zgodze sie z tym bo jesli tak to moze mi ktos wyjasni po co to wszystko? Jesli to nic skomplikowanego powinno byc latwo.

to jest kurde świetny temat, rozpierdzielmy nasa mafia narkotykowa okradnijmy rakiete i lecmy, taka technologia to napewno maja jakieś dobre nawozy

bardzo logiczny ten film sie wydaje, szczególnie porównanie do tego rysunku z nasa. kurcze fajnie, że komuś się chce takie rzeczy robić.

film o piramidach mega!
zostawili nam przesłanie, będziemy je odkrywali krok po kroku na tyle na ile pozwala nam na to nasza wiedza, może udali się gdzieś indziej gdzie można w spokoju się rozwijać......?
ciekawe kim jest ten "informator"; znanym na świecie naukowcem bojącym się ujawnić, z uwagi na fakt swoich poglądów czy może znaną postacią publiczną czy ........?

ciekawa jest też książka w polskim tytule "Misja" i film "Kontakt"


PS. SOM jak będziesz miał jeszcze coś ciekawego to wrzucaj z chęcią zobaczę
PS2. o filmie "Ancient Knowledge napisy PL cz 1" powiem krótko zajebista nadinterpretacja nauki w stronę boskości; przypomniała mi się scena z filmu poprzedniego o piramidach: jest jakaś część urządzenia (bardzo prawdopodobne) to ludzie, wazon, ołtarz ceremonialny, coś związanego z kultem; a tu częstotliwość jako, że słowo boże...., następne jest eksperyment z fotonami, które otaczają łańcuch DNA, to wyciągają wniosek,
1)"nauka wypełnia więc poważną lukę między tym co fizyczne, a duchowe" - a kto powiedział, że życie nie może być zrodzone z nauki?(jeśli o to chodziło autorowi..)
2)"emocje" mają bezpośredni wpływ na strukturę naszego DNA..." eksperyment pokazywał wpływ emocji na strukturę naszego DNA?

aaaa i jeszcze tam gość się odnosi do piramid, ciekawe w konfrontacji z filmikiem wcześniejszym o piramidach

sory ale podziękuję

PS3) Ruski film, ciekawy hmmm jak po 2 tygodniach to zarosty na twarzy za bardzo się nie zmieniły

bliskiNatury napisał: Pewnie General Hydroponic

padadeszcz napisał: Z prawdziwą przyjemnością.


Golgota Beskidów - czyli masońska Droga Krzyżowa

--
Bongjour - dzięki