AS .. jak zawsze stanął na wysokości zadania ...
Widać, że one nie chce przestać kwitnąć ... hyhyhy ... ale żniwa zacząć czas ...

Pozdro
G.

czesc!

dzięki wszystkim za lumeniki
materiał już jest w 90% gotowy do curingu i dziś poleciał do pojemniczków na ostatnia fazę dosuszania
...ogólnie,to straszna padaka wyszła,bo susz luźny jest i widać że niezbyt przyłożyłem się do wycinania liści mam nadzieje,że będzie chociaż smaczne i nie zbyt gryzące
wagowo też nie najlepiej...wszystkiego z trzech panien wyszło 138g w tym 91 early pearl - hashberry i 47 point of no return - hashberry czyli +-45g z rośliny ...najlepsza rzeczą z całej tej uprawy,to że poznałem nowe zajebiste medium ,które śmiało mogę wszystkim polecić













z całego boxu,doliczając panny w 1,5L wyszło 228g,na jakiś czas starczy
pozostała jaszcze jedna panna pod ledem,którą niestety trochę zaniedbałem,przez przeprowadzkę mam nadzieje,że jeszcze uda mi się trochę ogarnąć te doginanie i podświetla niższe partie...






to na tyle,jeszcze raz dzięki wszystkim za odwiedziny i do następnego
pozdro

ee panie zaniedbales...Przez skromnosc nie zaszkodzi napisac, zajebiscie idzie co tam od niej chciec.Co do palonka wynik ciekawy bo ja ost z 1100 w zdjalem 150 g( ) to az zalamalem sie kurwa mac hehe.Moze relke upne kiedy hehe to bedzie sie z czego posmiac chociaz.Tymczasem smacznego i nie jest zle AS!Pozdr

mmmmmmmMMMMMMMMMM...Sysunie!



szacuneczek!

Smaczności, jakbys nie uprawiał i tak wychodzą ładne pałeczki, zdradzisz co teraz szykujesz? Zostajesz nadal przy perlicie?

pzdr

dzięki pany za dobre słowo

Gołabek,chodzi o to że przez parę dni jej nie doginałem i co niektóre odrosty poszły za bardzo do góry...wczoraj powycinałem kilka mniejszych,a dziś w najgorszym wypadku będę ja łamał,żeby wszystko zrównać do tego samego poziomu trochę szkoda,bo chciałem mieć masę małych pałeczek,a teraz będą łyse miejsca


kolejny projekt odpalam dopiero w okolicy 20 lipca,bo teraz bym się nie wyrobił czasowo do urlopu (nie wiem jak to przeżyje...prawie trzy miesiące bez uprawy dobrze,ze mam jeszcze ten mały boxik ) planuje wrzucić coś naprawdę szybkiego,a mianowicie Jamaican Dream od eva seed...miałem już kiedyś i doszły pięknie w 50 dni dając SUPER ZIOŁO ... muszę się wyrobić ze zbiorami do +- końca września,bo w październiku teściowie z wizytacja przyjeżdżają

jamaican dream-7 tyg flo



co do medium,to obiecałem sobie ostatnio powrót do ziemi,ale że mam jeszcze trochę nawozów i innych rzeczy wiec grow będzie gleba vs perlit z wermikulitem...zobaczymy co tego wyjdzie


dzięki za odwiedziny.pozdro

Poszukaj największego ronada w mieście i odpalaj outa

pozdro