Faktem jest że może troszkę późno zakładam temat, ponieważ owoców już prawie nie ma i pierwsze przymrozki dosięgają upraw.
Ale nie mogę się powstrzymać i zaprezentować mojego przepisu na naleweczkę z aronii, dostałem ją od dobrej znajomej, może ktoś będzie miał ochotę wykonać ją samemu.
Nalewka z Aronii
3 litry wody
1 kg aronii(można dać więcej)
24 dag liści z wiśni (około 360 liści)
---- ZAGOTOWAĆ NA WOLNYM OGNIU 50 MINUT
Następnie odcedzić i do wywaru dodać
1,5kg cukru
3 łyżeczki kwasku cytrynowego ( tu proponuję na początek wsypać półtorej, i ewentualnie dosypać jak będzie mało)
ZAGOTOWAĆ 15 MINUT
Zostawić na 24 godziny do wystygnięcia
Po wystygnięciu wlać 1 litr spirytusu iiiiiiii
TATATATTARARARARARARMMMMMMM Naleweczka gotowa
Może ktoś z was ma jakiś ciekawy przepis, Ta nalewka gości u mnie już drugi rok, w tym roku robiłem również z malin. Przepis na nalewkę malinową znalazłem w sieci i taka wyszła suka mocna że nie wiem kiedy ją wypiję.