Nocą metabolizm znacznie spowalnia, przestawiając się na procesy regeneracyjne. Podczas snu wydziela się hormon wzrostu odpowiedzialny za odnowę komórek, podczas tego procesu organizm zużywa duże ilości energii, czerpiąc ją miedzy innymi z tkanki tłuszczowej. Zarwane noce, niedosypianie, bezsenność nie tylko osłabiają system immunologiczny i zaburzają odnowę komórekm, ale przyczyniają się także do tycia.



Aby spalać w nocy tkankę tłuszczową należy przede wszystkim zadbać o dobry sen, oraz… o kolację. Kładąc się spać głodnym mózg wymusza uwalnianie hormonów stresu – kortyzolu i adrenaliny, aby przekształcić białka mięśni w glukozę.

Kolejnym hormonem, poza hormonem wzrostu odgrywającym zasadniczą rolę w procesach tycia i chudnięcia jest insulina, która steruje gromadzeniem tłuszczu. Aby utrzymać jej właściwy poziom i równocześnie zapewnić dobre funkcjonowanie mózgowi – wieczorem należy spożywać białka i zero węglowodanów, które powodują wzrost insuliny i hamują spalanie tłuszczów nawet na 5 godzin. W ciągu dnia gdy ciało jest aktywnie w ruchu metabolizm węglowodanów jest inny, dlatego najlepiej jeść je na śniadanie lub wczesny obiad.

Oprócz białka wieczorem można jeść warzywa, ale nie marchew i nie owoce. Żadnych potraw mącznych, słodyczy – ale to bardzo dobry jest miód – zapewni mózgowi glukozę.

Aby znacznie przyspieszyć nocny metabolizm idealnie jest wieczorem wypić specjalnie skomponowany napój, który zapewni spalanie tłuszczu zwłaszcza brzusznego, a rezultaty można już zobaczyć w ciągu kilku dni.



Składniki:

Sok z jednej cytryny
1 ogórek
1 łyżka startego imbiru
1 łyżka soku z aloesu
Pęczek kolendry lub pietruszki
½ szklanki wody
1 łyżeczka lub więcej miodu opcjonalnie

Zblendować wszystkie składniki i wypić powoli szklankę przed snem.

Miód dodać wtedy kiedy upłynęło co najmniej 3 godziny od ostatniego posiłku.

Ogórki są kluczowym elementem każdego programu odchudzania. Jeden ogórek zawiera tylko 45 kalorii i jest bogaty w błonnik plus ma dużą zawartość wody
Pietruszka i kolendra mają bardzo mało kalorii, zawierają dużą ilość przeciwutleniaczy, witamin i minerałów, wpływają znacząco na gospodarkę wodną organizmu.
Imbir przyspiesza metabolizm, zapobiega zaparciom
Sok z cytryny skutecznie wypłukuje nagromadzone toksyny
Sok z aloesu wyjątkowo silnie stymuluje przemianę materii i to na każdym poziomie, od przyspieszenia trawienia, poprzez wchłanianie w jelitach po przemiany energetyczne na poziomie komórkowym.


sekrety-zdrowia.org/chudnij-podczas-snu/

Spróbuję i wam napiszę jak to smakuje i czy są wyniki po tym mega dżusie
pozdro

na moje oko bedzie troche ostre kwasne i ... organiczne
smaczne dla kogos kto lubi czuc sie dobrze po zjedzeniu

artykul troche zaprzecza sam sobie, bo najpierw pisze, zeby nie jesc wieczorem wegli a potem mowi, ze, miod mozna jesc a miod to wegle = insulina

duzo tam ogolnie bzdur

adrenaliny podczas snu nie wydzielamy zdaje sie
i z braku laku nie spalamy bialek miesni tylko glukoze z watroby
marchewka (surowa) ma bardzo niskie IG wiec mozna jesc i w nocy
itd itp


co do tematu: zeby chudnac w nocy: trzeba zjesc w dzien mniej energii niz sie spozytkowalo, ot co
oczywiscie sa tu duze zaleznosci ale tak to mniej wiecej wyglada, proste jak budowa przyslowiowego cepa

Internet jest wielki!
Pełno tam przepisów na różnorakie diety, może w tym sęk?, że nie na wszystkich wszystko działa, każdy powinien mieć indywidualną dietę, tylko jeszcze pytanie przez kogo ustawioną?!
bo co jeden to lepszy mamy mętlik w głowie

Ale, moim zdaniem nie ma spalania tłuszczu bez ruchu !!!
A tajemnicze eliksiry, można sobię wsadzić w Dupę!

Ja tam całe życie jadę na ,, diecie cud ,, tzn. jem co chcę , ile chcę , kiedy chcę i ... liczę na cud , że nie przytyję .
Do tej pory mi się udaje ,180 cm wzrostu i w porywach do 74 kg wagi , zero problemów zdrowotnych czego i Wam życzę .
W.

tym co wpierdalaja guwno i tak juz nic nie pomoze dla tych co czasem sie staraja wystarczy sam cytryna a inne rzeczy mozna tez dodac do tej potrawki na dobranoc.

Ja jestem tak zdeterminowany na chudnięcie i taki pilny, że ostatnio tygodniową dietę zrobiłem w dwa dni:D



P.S.
Niestety nic nie pomogła...

Ważne, żeby jeść tyle ile się potrzebuje i się nie głodzić. Zdrowe jedzenie potrafi zdziałać cuda, ale nie oszukujmy się, są też takie osoby, które nie schudną nawet nic nie jedząc. Na niektórych poprostu diety nie działają.

Odpowiednia dieta jest spoko. tylko na początku wkurw jak ktoś z domowników przyniesie cos zajebiscie dobrego
jak sobie uświadomiłem ile jem to sie nie zdziwiłem ze ponad metr wagi przyszło osiągnąć, i to dalej by rosło. teraz z 1/3 maksymalnie jem tego co wcześniej i przede wszystkim dużo warzyw , ryb.
pozdro