Fakt, sporo głupot tam powypisywali, ale czy autor teksu nie wygłupił się także?
„Wzmianki o konopiach indyjskich pojawiają się w dokumentach medycznych pochodzących nawet sprzed pięciu tysięcy lat, głównie z rejonów indyjskich, chińskich oraz asyryjskich. Należy pamiętać, że konopie służyły przede wszystkim jako materiał do produkcji sznurów okrętowych (gdyż praktycznie nie gniją w wodzie i są bardzo wytrzymałe). „
Pamiętajcie, że pomimo dokumentów medycznych na temat konopi indyjskich konopie służyły głównie jako materiał do produkcji sznurów okrętowych ( truestory ) Co ma piernik do wiatraka? Konopie indyjskie, z których robiono leki a konopie siewne, z których robiono liny to zupełnie inna bajka.
Nie widzę niczego nieścisłego w psim tekście, zapewne konopie były
przede wszystkim używane do wyrobu lin. A piernik do wiatraka ma to, że i piernik i wiatrak to ta sama C.sativa, tylko inny formy hodowlane.
„Marihuana (termin pochodzenia meksykańskiego – marihuana oznacza gatunek tytoniu, który czasem mieszano z konopiami) to susz z młodych liści i kwitnących wierzchołków rośliny, który w postaci sproszkowanej lub zrolowanej jest przeznaczony do palenia w skrętach, fajkach lub fifkach.”
Według policji marihuana oznacza gatunek tytoniu, który czasem mieszano z konopiami. No proszę was…
Brak logiki autora tekstu. Nigdzie psy nie napisały, że marihuana to tytoń, tylko, że ten termin kiedyś tam w Meksyku oznaczał jakiś tam tytoń.