Witka wszystkim,
mam problem, bo nie do końca wiem jak stosować te cudo.
O ile doczytałem to b.ważne jest to by mieszać je w odpowiedniej kolejności zgodnie z napisem na butelkach: 1, następnie 2 i na koniec 3.
Druga sprawa jest taka czy na pewno można to dodawać do ziemi, bo wg opisów w sieci nie jest to jednoznaczne, sugerują jakby najlepiej pasowało to do hydro/aero itp.

I na koniec cytat:
"Proponujemy korzystać z mieszania roztworu w stosunku 1:1:1, ale proszę się nie zniechęcać do korzystania z formuły w stosunku 1:2:3 lub 3:2:1, które mogą być odpowiednie dla plantatorów starej szkoły. To jeden z wielu aspektów tego wielkiego systemu składającego się z trzech części - jest on elastyczny i może być dostosowany do indywidualnych potrzeb i preferencji."

Czy ktokolwiek z Was stosował to w innej formule niż 1:1:1 ?

Z góry dziękuję za jakiekolwiek odpowiedzi,
DrJ

Rok temu w swoim debiutanckim OUTowym sezonie zniechecony poznym zakwitnieciem Easy Sativy w akcie desperacji(i niewiedzy) zakupiłem ten zestaw.
Nie wiem czy pomógł, chyba tak a stosowałem go od poczatku kwitnienia w proporcjach 1/2/3

W tym sezonie podawałem to co mi zostało(głównie micro i grow) niektórym automatom w doniczkach i widac było ze pomogło

No ale OUT to troche inna historia takze sory za off

Pingwin napisał:
Każda wnosząca cokolwiek w temat odpowiedź jest na wagę złota a po ciszy zastanawiam się czy jeszcze ktokolwiek znajdzie się kto leciał na tych nawozach.
Jeśli roślinki przeżyły a piszesz, że widziałeś progress to super. Tylko outdoora zapewne regularnie nie podlewałeś a ja mam zamiar jechać tym za 2 tygodnie w proporcjach (2x nawóz + 1x woda)...
Dzięki za info