Witam przedstawiam wam trochę nietypowy sposób suszenia którym suszę swoje zbiory
A więc co będzie potrzebne:
Słoik (ja biorę najpierw w 0,9l)
Ryż lub coś co dobrze wyciąga wilgoć
Sól(ja użyłem soli w kryształach coby topy nie były nią umazane.
Ryż :
Ryż – rodzaj zbóż z rodziny wiechlinowatych obejmujący 25 gatunków. Występuje w strefie klimatów gorących i ciepłych na całym świecie. Ryż spożywczy, będący podstawą wyżywienia 1/3 ludności świata, jest produktem otrzymywanym z ziarna ryżu siewnego (wikipedia)
sól:
Sól kuchenna – artykuł spożywczy, będący prawie czystym chlorkiem sodu (NaCl), stosowany jako przyprawa i konserwant.
Konserwant (środek konserwujący) – związek chemiczny lub mieszanina związków, powodująca przedłużenie przydatności do spożycia (lub trwałości) produktów spożywczych i przemysłowych. Konserwanty mają za zadanie zapobieganie rozwojowi bakterii, grzybów i wirusów. (wikipedia )
A więc sól i ryż wsypujemy do słoika :

Ważne! : Bardzo dokładnie trymujemy każdego topka.
Powinny leżeć luzem.
Wszystko co ma żywice ja wrzucam do spirytusu.


Ok to tera konkrety :
Czas suszenia to od 10-14 dni , ważne by codziennie chociażby nawet na 20 minut otwierać słoik.
Ryż i sól na początku wymieniam co 2dni a potem co 5.
+ i -
Bardzo dyskretna metoda suszenia (+)
Dla mnie plus: Zapach suszu jest bardzo słabo wyczuwalny(po ciachaniu wyłania się zapach)i delikatny tak samo dym (nie czuć że się wciąga dym.
Jednak trzeba bacznie obserwować czy nie pojawia się plecha czy inne dziadostwo (bardzo malutki - )
Suszą się nieco dłużej (dla mnie to nie ma znaczenia ale jednak to jest jakiś - )
Taki nietypowy sposób dla osób które nie mają gdzie ususzyć (chyba oprócz mnie nie ma takich osób) gdy pogoda na dworze nie dopisuje.