Polecił mi to dobry Farmer ... tez byłem zdziwiony i na testy zapakowałem w ten sposób małą paczuszkę pyłku.
Po wyjęciu z lodówki wystarczyło około 20-30min, aby wszystko wyglądało jak przed włożeniem do lodówki.(leżała paczka około 3 miesiące)
Nie sprawdzałem tylko czy pyłek jest płodny, bo nie miałem w danej chwili na czym, ale wyglądał normalnie.
Wsypałem talku tak na oko 1:1 ...

Pozdro
G.

Golas napisał:
No wszystko sie rozbija o wyparcie wody z pylku przed mrozeniem. A talk nie pogorszy jakosci pylku bo nie ma jak. Poprostu odbierze mu cala wilgoc jaka on posiada i o to w tym pewnie chodzi.

Rozcieńczanie z mąką to 1/4 łyżeczki pyłku na 2-3 mąki. Ja w końcu tego nie przetestowałem, miałem bardzo mało pyłku na którym mi zależało do BX1 i nie ryzykowałem ale fajnie że ktoś to ogarnie.
Tutaj text na który znalazłem w sieci jakiś czas temu:
For a pollen carrier, heat about 2 or 3 teaspoons of flour in an oven set to 180f for 20 minutes or in a small pot set on low heat, let it cool thoroughly, and mix with the pollen to dilute it. I use a ratio of about 1/4 teaspoon pollen to 3 teaspoon flour and have very successful pollination rates. Store in small containers like contact lens cases or film canister, excluding as much air as possible and store in the refrigerator for long term use. Remember, it only takes one male to fertilize one female ovule, and there are millions of pollen cells in a 1/4 teaspoon of pollen so be sure and dilute it.
źródło: icmag.com
Kowalsky napisał:
Tak ale z tym też trzeba uważać. Za bardzo wysuszony pyłek będzie bezpłodny.

Panowie ... przepraszam, ale popełniłem błąd.
Chodziło mi o lodówkę nie zamrażarkę !
WAŻNE !

No i paczkę najlepiej położyć tak aby nie dotykała tylnej ścianki lodówki ... czasami tamto miejsce potrafi przemrozić.

Pozdro
G.

nie tylko przemrozić co w wielu lodówkach na tylnej ścianie skrapla się woda i mogłaby zamoczyć pyłek.

Swoją drogą mógłby ktoś podać jaką ilość wodnego tiosiarczanu stosować(tylko takowy posiadam)? Bo z tego co widzę mowa jest tylko o bezwodnym. Było to powtarzane na # x razy ale nie mogę teraz sobie przypomnieć, a z pewnych względów wolał bym tam już w ogóle nie zaglądać. Obojetne na jaką ilość wody może być tak jak w bezwodnym na 320 ml, ja już to sobie odpowiednio podziele bo 400 ml bazy na 2 krzaki mi i tak nie potrzeba. Chciałem przedłużyć żywot Golasomatów także cel jest moim zdaniem szczytny. Jeśli wszystko pójdzie okej to na pewno i OS sie odbędzie. Pomóżta Chłopaczki, ew. Kobitki

Ps. Włochy bedą lada dzień także prosiłbym o w miarę szybką odpowiedź. Pozdro!

Jak dobrze liczę, to powinno wyjść ... tak 0,025g na 1ml płynu. (czyli 7,93g na 320ml)
Jeśli się mylę nich ktoś mnie poprawi, albo wyliczy jeszcze raz ...

Pozdro
G.

Dodam jeszcze, że STS którym zrobiłem oprysk miał 3 lata i 2 miesiące (składniki A i B trzymane w lodówce i przed użyciem mieszane z sobą).
Więc śmiało można przechowywać.

Po 19 dniach od oprysku sytuacja wygląda tak jak na fotkach widać ...

Pozdro
G.

Piekne jajca porosly aby byly wypelnione pieknym plodnym pylkiem
I mam nadzieje Golasie ze zadna kur.. nie zakluci twojej pasji

Pzdr Babys

Jesli to spam to przepraszam.
Jako ze Golas jest moim idolem nie tylko w feminizacji nasion , ale do tego tematu bede pił, postanowilem sprobowac wlasnych sil przy pomocy receptury mojego idola z 1 wątku.
Dzisiaj po nocce , spiac zadzwonila do mnie dentystka z wiadomoscia ze zalatwila mi 10 g azotanu srebra , brakujacego ogniwa, bo tiosiarczan sodu juz mialem wczesniej.Zrobilem wedlug przepisu i zastosuje stezenie 1:3.
Celem mojej pierwszejfeminizacji bedzie feminizowany Ice z Femaleseeds, ktory znajduje sie na outdoorze. Na zdjeciach nie widac gotowego roztworu , bo zrobie go zaraz przed wyjsciej, a wyjsc planuje dzisiaj. Takze te zdjecia wrzuce jak wroce.
Zapraszam i pozdrawiam