nigdzie nie jest opisana konieczność zużycia rozrobionego oprysku, wiadomo lepiej nie trzymać dłużej niż miesiąć dwa - zwłaszcza bezpośrednio na słońcu! - ale bez przesady
Na polskim rynku, od kilku już sezonów wegetacyjnych, stosowany jest przez rolników z powodzeniem w uprawie zarówno rzepaku ozimego jak i jarego biostymulator Asahi SL, nad którym prowadzono szczegółowe badania w wielu ośrodkach zagranicznych jak i polskich. Na szczególną uwagę zasługują cenne z naukowego oraz praktycznego punktu widzenia badania o charakterze genetyczno-fizjologicznym tego preparatu prowadzone przez dr. inż. Arkadiusza Przybysza pod kierownictwem prof. dr hab. Heleny Gawrońskiej z Samodzielnego Zakładu Przyrodniczych Podstaw Ogrodnictwa SGGW w Warszawie. Wykazały one, że rośliny opryskane biostymulatorem w większym stopniu radziły sobie ze stresem wodnym, czyli niedoborem wody dla roślin oraz jego następstwami dla rozwoju i plonowania oraz w mniejszym stopniu były podatne na niekorzystny wpływ wiosennych przymrozków. Skład chemiczny Asahi SL oparty jest na związkach z grupy pochodnych nitrofenoli: para-nitrofenolan sodu (PNP) - 0,3 %, orto- nitrofenolan sodu (ONP) - 0,2 % i 5-nitroguajakolan sodu (5NG) - 0,1 %. Fenole, składniki preparatu, naturalnie występują w roślinach wchodząc w skład każdej żywej komórki. Mechanizm oddziaływania Asahi SL na rośliny związany jest m.in. ze zwiększeniem intensywności fotosyntezy, wzrostem zawartości chlorofilu w liściach, szybszym obiegiem związków w komórkach roślin, co w dalszym etapie wspomaga wzrost i rozwój a także zapobiega szybkiemu ich starzeniu się.
"się rozpada - kwasy dysocjują"... eh piszcie jak coś wiecie a nie co wam na język wylezie, masz jak wół 3 składniki - nitro-fenole
jak ktoś chce poczytać ciekawe rzeczy o asahi jak to działa i o co kaman to tu
www.asahi.pl/pdf/broszura_asahi.pdf