Co myslicie o zmianie fotoperoida w 57 dniu życia automatów?Pytam bo chciałbym przyspieszyc nieco proces uprawy zwiękrzając czas świecenia.Tzn od początku świecimy 18/6 i teraz chcemy zmienic na 20/4.Czy to im nie zaszkodzi?

nie zaszkodzi
z wlasnych obserwacji ostatnie 4-5tyg dobrze dac 12/12
kwiaty doslownie exploduja z dnia na dzien

Czyli polecasz skrucić dzień boxowy? bo ja myslalem o przedłużeniu.

Potwierdzam słowa Naturala
Uważam, że lepiej dać 12/12 niż 20/4 ...

Pozdro
G.

A ja uwazam ze lepiej dac jak najwiecej swiatla automatom. I jakos nie jestem sobie w stanie tego wyobrazic dlaczego przy 12h swiatelka mialoby byc lepiej. Moze napiszcze czemu tak sadzicie. Ostatnio Monopolowy chyba jakis artykul pokazywal ze im wiecej swiatla dla af tym szybszy rozwoj. Moze jak zerknie to wklei go.

Jeden doświadczony grower twierdzi że lepiej12/12 drugi że lepiej dać więcej powiedzmy 20/4 więc co teraz?chyba zostaniemy przy poczciwym 18/6

Wałkowane wielokrotnie…
Przytoczę tylko jeden wpis bo reszta jest nawet na tym forum:
Autoflowering plants are very grateful, and need, for good production, long days and high light intensity to grow and develop all that plant can give. You must to know that to speed up cycle, are prepared to make the most of available light energy.
Indoors are recommended, depending on the light:
250w (sodium): 20 hours of light, 4 dark.
400w (sodium): 20 hours of light, 4 dark.
600w (sodium): 18 hours of light, 6 dark, or for maximum 20 hours of light and 4 of darkness . Excellent growers, for optimal results even reducing to 16 hours of light and 8 dark.+

źródło:http://boards.cannabis.com/

Ps. Paszczak nie mów że się z hejzów na automaty przerzucasz?

Nie wiem dlaczego traktujecie wszystkie rośliny tak samo
Zastanawiam się też, kto z Was zrobił przykładowo 3-4 uprawy pod rząd tylko z automatami ?
Bo ja zrobiłem i kombinowałem z oświetleniem ... więc chyba mam jakieś doświadczenia.

To samo się tyczy oświetlenia 12/1 ...

No ale OK ... każdy ma prawo do swojego zdania ... tylko aby było poparte jakimiś dowodami, a nie przeczytanymi gdzieś informacjami pisanymi na chłopski rozum biorąc pod uwagę sztywne zasady działania wszechświata.

Pozdro
G.

Golas napisał:
Gdzie Ty to wyczytałeś Golas:)
Golas napisał:
Ja zastanawiam się czy kiedykolwiek miałeś jakąkolwiek grupę kontrolną. Pracując z automatami wypadało by żeby to było kilkadziesiąt egzemplarzy w miarę stabilnego strainu, wiadomo klonów się nie naciacha niestety.
Golas napisał:
W temacie o 12/1 przytoczyłem wyniki badań jakie prowadzono nad pomidorami. Mi się wydaje że to w miarę rzetelne źródło informacji w końcu uprawa pod osłonami to dosyć spora gałąź rolnictwa. Ludzie pakują w to kupę kasy więc robią jakiś reaserch i posiłkują się pracą chociażby uczelni wyższych…

Jeszcze trzeba dodać ... że światło ma wpływ na nasze panienki pośrednio lub bezpośrednio.
Ważnymi też czynnikami są: temperatura, wilgotność, tlen, woda i substancje mineralne.
Nikt mi nie jest wstanie wcisnąć, że każda odmiana potrzebuje tyle samo substancji odżywczych. Zauważyłem, że 90% ludzi traktuje roślinki jak maszyny ... a one są bardziej złożone jak i ich mechanizm niż nam się wydaje.

Z mojego punktu widzenia jeśli chodzi o oświetlenie ... wygląda to tak ...
Zgadzam się w zupełności, że do początkowego rozwoju rośliny potrzebują jak najwięcej światła, ale trzeba pamiętać, aby dodatkowo miały, z czym pracować... czyli co jeść.
Bo co nam da walenie im 20h światełka kiedy pożywka skończy się po upływie 16h ... kolejne 4h traktowane jest jako stres nie przynoszący żadnych efektów.
Światło inicjuje fotosyntezę jest ono źródłem energii ... dlatego roślinki potrzebują optymalnych warunków jakie wymieniłem wyżej. Jeśli te warunki będą minimalne lub zbyt wysokie oświetlanie olbrzymią ilością światła gówno da, a tak jest w większości przypadków podczas prowadzenia upraw.
Starajmy się zrozumieć działanie Matki Natury.

Więc ... roślina, która otrzymuje 20h światła wcale nie musi zajebiście kwitnąć tym bardziej, że nie jest wielosezonową.
Ona się po prostu cały czas stara rozwijać ... ale brakuje jej substancji do wzrostu.
Widziałem na własne gały jak przy 18h czy 20h automaty nie puchły !
Po zmniejszeniu oświetlenia na 12h sytuacja się całkowicie zmienia...
Roślinki wykorzystują maksymalnie to, co im się dało... mają dłuższy okres czasu do odpoczynki i zawiązania kwiatów.

Taka jest moja opinia i nie chce mi się więcej pisać ... bo i tak mało kto to pojmie

Bez urazy Pany i Panie !

Każdy i tak zrobi po swojemu ...

Mam nadzieję, że niebawem będę w stanie Wam pokazać 2 oddzielne GROW pod różnym oświetleniem ...

PS. pojąć trzeba, że nie tylko światło jest mega istotne !

Pozdro
G.