po 1 to jest odpowiedni dział gdzie wrzuca sie zdjecia z miejscowek , a po za tym na moje to moglbys sie bardziej postarac , nie jestem pewien ale z tego co widac z tych zdjec to jest to w jakiejs dziurze i jest ogromna gorka z ktorej bedzie wszystko splywac do twojej miejscowki , a ze jest to chyba pole licz sie z tym ze beda splywac tam nawozy itd , po 2 jest tam woda wiec teren moze byc podmokly , duzo krzakow wiec duzo roboty z karczowaniem bo teraz i moze byc tam swiatlo , ale pamietaj drzewa wypuszcza liscie itd wiec bedzie troche roboty a jak wykarczujesz taka sobie dolinke jestes pewien ze nikt z gory nie bedzie tego widzial ? nie wiem nie jestem w stanie ocenic po tych paru zdjeciach , po za tym butelka , ktora wyglada na stara , wiec nie sadze zebys dzis ja tam przytargal bo po co , wiec ktos tam chodzil , ja byłbym na nie ...

miejsce wymagające dużo pracy; krzaczory, podmokły teren ale wygląda w miarę dobrze a co do butelki to na bank przypłynęła z prądem strumienia. Idź tam wczesną wiosną gdzie będzie najwięcej wody i zobacz jak to wygląda; szukaj najwyższych miejsc do sadzenia; usypuj kopczyki, stawiaj doniczki - woda jest zdradliwa!
powodzenia

Enzo napisał:

Zamieńmy się miejscami zamieszkania to zobaczymy czy ty znajdziesz coś lepszego...

Cosa W lecie wody jest dużo, dużo mniej ale dobrze mówisz trzeba to sprawdzić. Jeżeli nie znajdę nic lepszego to to będzie prawdopodobnie moja miejscówka.

Ja na Twoim miejscy obawiałbym się dzików na takiej miejscówce. Miałem baaardzo podobną,ogrodzoną ścianą baadyli,mini rzeczką płynącą pośród nich,w środku polanka.
Nie pomyślałem/nie chciało mi się ogrodzić roślinek siatką czy też jakimś drutem i wszystko o dupę potłuc.

hajsik napisał:


Kolego powiem tak śladów dzików tam nie widziałem, ale widziałem ślady saren, więc siatka tak czy siak będzie obowiązkowo jak najbardziej przysłonięta.

Troszke inna sprawa.
Kiedy startujecie?

Już wystartowałem Krasnoludzie, zanim ściąłem ostatnią roślinę już zacząłem planować kolejny sezon
A co do startu z plantami to w tym roku będzie późno; szacuje kiełkowanie na przełom kwietnia i maja no chyba, że pogoda będzie extra to pomyślę nad jakimś inspektem.

ja dzisiaj startnołem wrzuciłem już na wacik po dwie pestki ingres poison od gucia i virus mix i planuje je trzymać w mini szklarence na ogródku i na noc do mieszkania,a reszta pestek musi poczekać do kwietnia/maja

Ja mysle na probe 2 andromedy w polowie maja wykielkowac,tydzien na parapecie i potem spot.
A tak to poczatkiem maja a automaty w czerwcu.

Ja czekam tylko na to az stary wyjdzie w pole , to mi agregatem śmignie od razu moje poletka

a tak serio to juz 6 sobie z łebkami rośnie ,jeszcze koło 300 zostało, dziś idę kopać , zobaczę jak mi to bd szło i jak ogarnę jakieś cpykadło to ofc fotorela będzie