To jak się pokuszę o mini podsumowanie pogody na moim tegorocznym aucie.
Wiosna nadeszła wyjątkowo późno, kiedy już przyszła to długo sie rozkręcała.
W czerwcu dużo padało a właśnie wtedy sadziłem automaty które jak wiadomo błędów na wegu nie wybaczają!
Przekonałem sie o tym na własnej skórze.
Później przyszło oczekiwane lato. Było ciepłe, bardzo słoneczne ciut za suche ale to przeciez nie koncert życzeń!
Teraz czyli wrześień(wiem wiem to jeszcze w sumie lato) jest źle, od 2 tygodni non stop pada i mamy 90% zachmurzenia. Moje sezonówki niestety późno zaczęły kwitnąć(3 sierpnia) i boję się że jeśli pogoda się szybko nie poprawi to nie dojdą.
Tak czy inaczej od jutra ma wyjść trochę słońca także zawiało optymizmem
Walki z pleśnia nie zamierzam przegrać!

Do Angli naplynelo cieple powietrze z zachodu

Spoko Babys, czuwaj na posterunku
Cosa

Good Job

Było zbyt pięknie na początku września aby to mogło być prawdziwe.
Od 3 tygodni deszcz, przeplatany 2 dniami słońca - reszta pochmurnie i pada.
Nie zapowiada się na nic dobrego niestety.
Planty żre plecha, ale kto ma dać radę jak nie my ?

W oczekiwaniu na lepszą pogodę spoglądając na satelity...trzeba zapalić bo krew zalewa..

Marny wrzesien w tym roku byl to fakt. Mam nadzieje ze jeszcze troche slonca bedzie w pazdzierniku coby nie popasc w depresje.

No u mnie dziś w końcu pokazało się słońce, ale co z tego jak temperatura niska :/ I tak mi pewnie nie dojdą - zaczęły kwitnąć pod koniec sierpnia, no ale zawsze coś swojego będzie.

P.s. Nie ma jak to Indoor

Pogoda przeplatana słońce z deszczem chłodno i wilgotno noce zimne do 5st.C. Pleśń atakuje na topsin za późno.

jeśli wierzyć prognoza to początek października zapowiada się obiecująco "W całym kraju - od Pomorza aż po Tatry - dużo słońca. Opady deszczu - jedynie przelotne" i oby tylko tym razem prognozy się sprawdziły

Pogoda do d**y, deszcz, chmury, i pleśń rodząca się w moich pięknych kwiatuszkach.

A ja z zaufanych źródeł wiem że nadchodzący tydzień przyniesie naszym krzewom dużo pozytywnej energii, jakże niezbędnej na tym etapie. Jednym słowem pogoda zawita/zawitała w nasze progi i chciałbym Jej tu na Forum serdecznie za to podziękować!

Oby tak dalej