Czas na podzielenie się z Wami informacją o palonku.
Zerwany sampelek w celu sprawdzenia co i jak ,suszony na prędce więc wynik nie do końca miarodajny.
Planty
Dość łatwe w hodowli ,nie wymagające jakiegoś szczególnego traktowania i troski .
Jeśli ktoś szuka mało pachnącego zielska to szczerze odmawiam ,mocno daja po nosie ,zwłaszcza jak się przy nich grzebie .Wystarczy naprawdę delikatny dotyk i woń natychmiast rozchodzi się po całym domu.
Topy nie za bardzo zbite ,powiedziałbym nawet że lużne
Dymek bardzo łagodny ,nie gryzący o zapachu ziemisto kawowym a po chwili lekko cytrusowym.
Faza wchodzi szybko ,ale nie zwala z nóg ,polecam do palenia na co dzień ,po około półtorej godzince zaczyna lekko zmulać ,ale po następnej lufce jest znów elegancko ,pobudzenie i chęć tworzenia czegoś wielkiego i z ogromnym rozmachem,
Sumując: The Church jest doskonały do palenia towarzyskiego ,na imprezkach i tego typu podobnych spędach .