Jak zrobić własny ukorzeniacz
Na początek utnij kilka gałązek wierzby (wszystkie gatunki wierzby produkują ten naturalny
hormon ukorzeniający) potnij je na długość 5-10cm (przygotuj ich tyle żeby zapełnić garnek)
Wrzuć pocięte gałązki do garnka lub miski, postaw na piecu i zalej wodą (woda powinna je zakrywać)
Postaw na małym ogniu przykryte pokrywką i podgrzewaj (ale nie zagotuj!) przez dwie godziny.
A następnie wyłącz grzanie i zostaw garnek na 12 godzin. Po ochłodzeniu i odstaniu mieszaniny przez pół doby
woda powinna być ciemnobrązowa. Odcedź wodę i wyrzuć gałęzie a następnie przelej do pojemnika z otworami u góry
który ma służyć do ukorzeniania klonów i po prostu posadź sadzonki.Niech klony siedzą w hormonie przez 12-24 godziny
co pozwoli im w pełni zaabsorbować hormon ukorzeniający następnie wsadź je w miejsca docelowe.Używaj tak dużo hormonu zakorzeniania jak
potrzebują i wylej zużyty. Nie wykorzystana mikstura może być przechowywana w lodówce przez wiele lat.
Info na temat Kwasu Salicylowego który występuje naturalnie w wierzbie
Kwas salicylowy jest naturalnym regulatorem wzrostu i rozwoju roślin wpływającym na proces fotosyntezy, transpirację, pobieranie i transport jonów. Indukuje zmiany w anatomii liści i strukturze chloroplastów. Bierze udział w endogennym przenoszeniu sygnałów, pośrednicząc w obronie przed patogenami[5]. Odgrywa ważną rolę w reakcji odpornościowej roślin przejawiającą się produkcją białek związanych z patogenezą. Kwas salicylowy jest elementem nabytej odporności systemicznej, który umożliwia reakcję odpornościową w części rośliny innej niż ta zaatakowana przez patogen.
Znalazłem w internecie jeszcze kilku ludzi którzy eksperymentowali z podlewaniem młodych roślin taka mikstura. Bryła korzeniowa była zdrowa i silnie rozwinięta.
Druga opcja
Sposób zaprezentowany przez użytkownika Cosa_Nostra:
"Korzystałem niejednokrotnie z naturalnego ukorzeniacza z tym że wykonanie trochę inne; zalane woda witki wierzby stały w zamkniętym zbiorniku przez dwa, trzy tygodnie.
Co pewien czas należało odkręcić zakrętkę i spuścić nagromadzony gaz (UWAGA duże ciśnienie). Podczas przesadzania plantów do docelowych miejsc (outdoor) podlewałem każdą rośłinke mieszaniną ukorzeniacz / biohumus (50/50).
Planty po takim zabiegu momentalnie strzelały do góry. Do tego delikatny oprysk z Asahi SL i jest moc!!!