ufolud napisał:
Mam pytanie odnoście florovitu do storczyków , wszystko pięknie ładnie do momentu aż przeczytałem :Nawóz przeznaczony jest do doglebowego dokarmiania wszystkich gatunków i odmian storczyków. Regularne stosowanie nawozu przyśpiesza rozwój liści i paków kwiatowych, zwiększa intensywność wybarwienia, zapewnia długie i obfite kwitnienie oraz stymuluje ponowne zakwitanie. Czy będzie faktycznie zapewniał długie kwitnienie u automata? Czy nie powinienem się tym zbytnio przejmować?
To czy ten nawóz będzie wstrzymywał rozkwit automatu, zależy czy w nawozie są składniki które będą wywierać wpływ pod kątem dłuższego kwitnienia, lub nawet totalnego namieszania roślinie w komórkach przez co może w ogóle nie chcieć skończyć kwitnienia - tak jak byś lał nawozy które są przeznaczone na wegetacje, roślinie która powinna solidnie kwitnąć.
To co kupicie w "zwykłych" ogrodniczych ma w sobie odpowiednie składniki by rośliny rosły prawidłowo. Jednak gdy chodzi o dodatkowe mikro i makro elementy, nawozy specjalistyczne - tak je nazwijmy - mają w sobie składniki o jakich wam się nie śniło. Skład nawozów takich jak Boosty, Bloombastiki są w dużym stopniu wzbogacone o elementy których raczej nie umieszcza się w zwykłych nawozach. Do podstawowych linii nawozów specjalistycznych również producenci dodają wszelakie udziwnienia - jest tylu producentów, rozwiązań, i różnych cen że na pewno ktoś znajdzie coś dla siebie.
Warto zainwestować czasem dosłownie parę złoty, które trzeba dołożyć do lepszego nawozu, bo zwróci się to w plonach - zamiast kupić dwie sztuki u dilera kupisz sobie małą buteleczkę lepszego nawozu - bez wątpienia się to zwróci.
Nie trzeba się aż tak obawiać terminów przydatności nawozów - nawet te pochodzenia organicznego, przetrzymywane w odpowiednich warunkach będą działać odpowiednio jakiś czas po terminie. Warto jednak kontrolować nawozy - nawet dobrze przetrzymywane mogą się zepsuć nim upłynie termin...
Florovity, plantony k zostawcie pelargoniom i storczykom...
Pozdrawiam, DA.