jak wysoko trzymasz lampe do roslinek?
Czy moze mi ktos powiedziec dlaczego jedni trzymaja lampe 100+ od roslinek w okresie weg a inni 40-60cm?
Te pytanie buja sie ze mna od zawsze i nigdy nie moge zrozumiec wtf?

FAK napisał:
Postaram się odpowiedzieć najwyżej ktoś mnie poprawi.
W zależność od rodzaju żarówki ustala się wysokość lampy przy CFL zawsze jako maks traktowałem 30cm a najczęściej było to pomiędzy 15-25cm powód bardzo prosty CFL wytwarza bardzo małą ilość ciepła co niweluje możliwość poparzenia a z drugiej strony najlepsza barwa światła znajduje się najbliżej żarówki. Przy HPS masz dość dużą temp generowaną przez lampę więc musisz ustawić ją tak by listki nie zawijały się i nie przypalały. Bardzo często nie ma tu reguły bo jest wiele czynników, które może na to wpłynąć i tak naprawdę chyba nikt nie ustawia lampy z centrymetrem w ręcę bo u X badź Y tak było dobrze, musisz obserwować co dla Twoich plantów jest najlepsze. W tym momencie HPS wisi ok. 50cm nad roślinkami weź tylko pod uwagę, że mam odbłyśnik wentylowany przy zwykłym 50cm mogłby być za nisko. Z drugiej strony dzięki temu masz możliwość odpowiednio formować roślinkę za pomocą samego źródła światła w szerz badź wzdłuż.

może się mylę,to mnie poprawcie,ale technika ta ma imitować warunki naturalne,odległość słońca od ziemi,natężenie światła wiosna itd...
sam stosuje te ustawienia przy odbłyśniku Adjust-a-Wings ,zgodnie z zaleceniami w tej tabelce:tabelka


no i super projekt,mam nadzieje,ze się kiedyś odważę na coś takiego,powodzenia i pozdro

Szybki UP:

Jutro będzie właściwy dzisiaj tylko zmiany, który zaszły:

Pożywka:
PH: 6.0 (ciężko nad nim zapanować, powoli zaczynam utwierdzać się w przekonaniu, że nawozy te są mocno niestabilne ale z tym jeszcze poczekajmy)
EC: 1
Temp powietrza: 26C
Temp wody: 23C

Dzisiaj panny na 40L dostały:
A+B 40mlx2
B1 Bost 40ml
Uptake 40ml
Zyme 40ml
Silica 40ml
DR Repair 40ml (profilaktycznie)

HPS poszedł jakieś 10cm do góry.

Bonus bo cholera mnie bierze z tym PH

Obys mial wiecej problemow z tym ph

Zamiast lumena , dałbym klapsa .

Up

Dzień: 12 (w systemie 10)

Warunki:
Temp powietrza: 26.7C
Temp wody: 23C
Wilgotność: 77%
PH: 5.7 (cyrku ciąg dalszy)
EC: 1

Story:
Walka z PH ciąg dalszy, otrzymałem wsparcie w postaci PW od Flory i Fauny (dzięki za info), w którym podważają stabilność nie nawozów jak pisałem wcześniej a PH Down od GHE (Panowie, szanuje Was dobrze rozpoczeliśmy współpracę ale dlaczego coś co polecaliście nagle staje się be ?) Zalecacie zmiane PH Down na Plagron PH minus więc szybko tak zrobiłem, poszła pierwsza dawka i od 20 min PH jest w miejscu może w końcu się uda. Przez cyrk z PH jedna roślinka dostala po dupie bo lekko końcówki pożółkły ale nie jest źle reszta rozwija się prawidłowo. Sam system jest mega fajny i szczerze polecam tylko co człowiek się nawku.... z tym PH to moje.

Chyba ostatnie zdjęcia korzeni bo każde wyciągniecie to już duże ryzyko na ich uszkodzenie przez to, że zaczynaja się plątać ze sobą.
Dalej ta sama roślina tylko musiałem na szybko wyciąć tło wybaczcie, że nie jest mega dokładnie.





Kolor korzeni zawdzięcza Uptake, który mocno barwi.

Pozdrawiam

Idą w oczach !

Co do pH ... sklepy i firmy liczą kasę ... komercja ... kup to .. potem kup tamto .. a nie tamto jest zajebiste to kup jeszcze to.
Kasa

Trzymam kciuki, aby wszystko się unormowało !

Pozdro
G.

Up chociaż odechciało mi się prowadzić tą relację z wiadomych względów... Robie UP dla paru osób, które są zainteresowane aero

Warunki:
Temp powietrza: 26.6C
Temp wody: 23.1C
Wilgotność: 79%
PH: 5.9
EC: 1.3

Zmiany:
-HPS do góry (jedna roślinka pokazała, że jej zaciepło więc trzeba bylo reagować);
-Doszedł wiatrak mieszający (Duże bydle stojące na nodze);
-Nowy filtr w nawilżaczu;

Story:
Teraz chyba już mogę sobie pozwolić na "obiektywizm". Zaczeło się od PH Down, który nie był w stanie trzymać PH na jednym poziomie (dziwne nigdy z nim problemów nie było), zastąpiony został PH min od Plagronu co spowodowało, że już raz dziennie wystarczy wykonać korektę PH. Pierwszy raz w tym tygodniu poszła zalecana dawka większości nawozów od CYCO i co widać:
- tworzy się zawiesina, pomimo tak dużego przepływu wody;
- rośliny pokazują objawy przenawożenia (mimo, że dalej nie ma dawki zalecanej przez producenta w końcu 2 tyg weg`a);
- same nawozy są bardzo mało wydajne bo przy systemie, który posiadam powinienem wlać 40L wody i do tego dodać 80ml CYCO A + 80ml CYCO B a butelka w Pro Kit ma 1L innych nawozów na 40L wody leje się 40ml tyle, że przez cały cykl. Jak za 860zł (cena na dziś) to biednie;
Przez to jak zostało mi doradzone niestety nie uniknałem żółknącej dolnej części liści, co również spowodowało spowolnienie wzrostu kilku z roślin przez wahania PH. Zobaczymy na ile uda się je wyprowadzić jednak bardzo poważnie myślę nad zamianą nawozów na AN a te podarowaniu mamie niech podlewa kwiatki na ogródku może tam sprawdzą się one lepiej.
Przydałaby się chwila szczerości odnośnie tego CYCO bo chciałbym wiedzieć co w tym jest, że przy prawie pełnej dawce miernik do PH potrafi się rozkalibrować w ciągu 2-3 dni a jest nowy (dokładnie 2 tyg używany od startu relacji) może też tu leży problem tego PH, że środki, które sprawdzają się przy innych nawozach tutaj nie spełniają swojej roli jak i oznaczeń na butelkach, które wskazują produkcję na 2011 rok a po otworzeniu kilka z nich "spęczniało"

Fotka na szybko: prawa strona AK lewa Nothern